Niedziela w Bundeslidze: Poważna kontuzja Grosskreutza, Loew wreszcie doceni Weidenfellera?
Jak informują niemieckie media, nie tylko Łukasz Piszczek opuści początek przyszłego sezonu. W finale Champions League groźnego urazu nabawił się skrzydłowy Borussii.
Poważna kontuzja Grosskreutza
Według najnowszych doniesień mediów Kevin Grosskreutz w finale Ligi Mistrzów złamał kość śródstopia i będzie musiał pauzować od trzech do czterech miesięcy, a to oznacza, że do gry powróci najwcześniej we wrześniu. Już wcześniej stało się jasne, że dopiero w październiku do dyspozycji Juergena Kloppa będzie Łukasz Piszczek.
Grosskreutz w tym sezonie przeważnie był tylko rezerwowym Borussii Dortmund, ale wobec odejścia Mario Goetzego w przyszłym sezonie będzie miał spore szanse na regularne występy.
Weidenfeller zostanie doceniony
Roman Weidenfeller ma za sobą kapitalny sezon, ale Joachim Loew wciąż zdaje się go nie dostrzegać. 32-latek jeszcze nigdy w karierze nie wystąpił w meczu pierwszej reprezentacji Niemiec. Czy ta sytuacja ulegnie zmianie? - Na mundial w 2014 roku musimy powołać trzech golkiperów i bierzemy pod uwagę każdego, który broni dobrze i gra na wysokim poziomie. W polu widzenia znajduje się także Weidenfeller - przyznał po finale Ligi Mistrzów trener bramkarzy Die Nationalelf, Andreas Koepke. - Na Wembley obaj bramkarze pokazali dużą klasę - skomentował "Jogi".
Numerem 1 w kadrze Loewa jest od dłuższego czasu Manuel Neuer, a w roli jego zmiennika najczęściej występują Rene Adler, Marc-Andre ter Stegen i Ron-Robert Zieler. W kręgu zainteresowań selekcjonera znajduje się też rewelacyjny Kevin Trapp z Eintrachtu Frankfurt.
Borussia ponownie w grupie śmierci?
W losowaniu par fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2012/2013 Borussia trafiła do czwartego koszyka i w efekcie musiała rywalizować z Realem Madryt, Manchesterem City oraz Ajaxem Amsterdam.
Fantastyczny sezon w wykonaniu BVB sprawił, że drużyna z Signal-Iduna Park w kolejnym losowaniu będzie rozstawiona w trzecim koszyku. Nie oznacza to jednak, że dortmundczycy przystąpią do rywalizacji w roli zdecydowanego faworyta, ponieważ będą mogli wpaść m.in. na Barcelonę, Real, Chelsea, Man Utd, Milan bądź PSG.
Istotne wzmocnienie Freiburga
Czy SC Freiburg wreszcie będzie miał napastnika z prawdziwego zdarzenia? Wszystko wskazuje na to, że tak, ponieważ trzyletnią umowę z 5. drużyną Bundesligi podpisał Mike Hanke. 29-latek przeniesie się do Badenii-Wirtembergii na zasadzie wolnego transferu z Borussii M'Gladbach.
- Jestem bardzo szczęśliwy z tego transferu! Idę do wspaniałej drużyny, świetnego trenera i znakomitego środowiska - stwierdził 12-krotny reprezentant Niemiec.
Nowy kontrakt bramkarza Werderu
Działaczom Werderu Brema nie udało się zatrzymać Sokratisa Papastathopoulosa, ale na Weserstadion najprawdopodobniej zostanie Sebastian Mielitz, który wkrótce ma przedłużyć wygasającą w 2014 roku umowę z klubem. - Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Sebastian pełni ważną rolę w naszej drużynie - podkreśla Thomas Eichin.
- Cieszę się, że jestem doceniany przez działaczy. Werder oczywiście pozostaje moim pierwszym partnerem do rozmów - zaznacza 23-letni golkiper, który w minionym sezonie puścił w Bundeslidze aż 66 goli.
Hoffenheim stawia na młodych piłkarzy
Robin Szarka, który zadebiutował w Bundeslidze w meczu 1899 Hoffenheim z Borussią Dortmund, podpisał profesjonalny kontrakt z klubem. 21-letni lewy obrońca jest uznawany za spory talent podobnie jak Vincenzo Grifo. 20-letni środkowy pomocnik z dwunastoma meczami w niemieckiej ekstraklasie na koncie również parafował zawodową umowę.
Warto odnotować, że w ostatnich tygodniach w ekipie Hoffenheim w Bundeslidze zagrali również 17-letni Niklas Suele, 18-letni Patrick Schorr i 21-letni Pelle Jensen, a piłkarzem pierwszego składu jest 20-latek Jannik Vestergaard.
marco_er
Zgłoś komentarz
