Semir Stilić musi szukać nowego klubu. Wróci do Polski?

Po nieudanym sezonie były gwiazdor Lecha Poznań odchodzi z ukraińskiego zespołu, który boryka się z problemami finansowymi.

Semir Stilić po spędzeniu czterech sezonów w Polsce postanowił przenieść się do silniejszej ligi. Media spekulowały o transferze do Niemiec, ale Bośniak ostatecznie wylądował w Karpatach Lwów.

Zespół, który w sezonie 2010/2011 i 2011/2012 występował w Lidze Europejskiej, miał ambitne plany, jednak spisał się fatalnie i w ligowej tabeli zajął dopiero 14. pozycję tuż nad strefą spadkową. Mocno zawiódł także sam Stilić, który wziął udział w 22 spotkaniach (aż 10 razy wchodził z ławki rezerwowych) i zdobył tylko jedną bramkę.

W poniedziałek Karpaty za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej poinformowały, że z uwagi na trudną sytuację finansową szykują kadrową rewolucję. Efekt? Na liście piłkarzy, którzy mają szukać sobie nowego pracodawcy, znalazło się aż 19 nazwisk!

Wśród graczy przeznaczonych do sprzedania bądź rozwiązania kontraktu znalazł się Stilić. Czy Bośniak wróci do Polski? Wydaje się, że jest na to szansa, ponieważ umiejętności 25-latka najlepiej znane są właśnie w naszym kraju. Stilić w 106 występach w ekstraklasie strzelił 18 bramek i zaliczył 27 asyst.

Stilić nie może być zadowolony z przeprowadzki na Ukrainę
Stilić nie może być zadowolony z przeprowadzki na Ukrainę
Komentarze (4)
avatar
Kris_IV
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem do Lecha nie wróci... Dzisiaj miał by problem z przebiciem się do składu a na horyzoncie Pawłowski w gazie... 
avatar
MarcinSTALG
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby Stilić wrócił do Lecha ! 
avatar
Dawid Trepczyński
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a niech wioci do polskiej ligi i do lech może znów coś z niego bedzie umiejętności ma wybitne a karpaty to nie żaden czołowy klub z ukrainy unas jest conajmniej 8 zespołów silniejszych odnich Czytaj całość
avatar
antek2811
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no a wiadomo u nas bedzie gwiazda az milo taki mamy dramatycznie niski poziom polskiej ligi buhahahaha