Wtorek w La Liga: W Barcelonie czas na obrońcę, wielka walka o pozostanie

W Barcelonie czas na obrońcę

Poniedziałek w La Liga: Neymar wybrał sport, a nie pieniądze, Courtois zostanie?

Dyrektor sportowy FC Barcelony, Andoni Zubizarreta oraz prezes Sandro Rosell nie mają chwili na odpoczynek. Po zakupie Neymara mistrzowie Hiszpanii muszą wzmocnić linię defensywną, co już od dawna jest priorytetem klubu. Kto ma największe szanse na transfer na Camp Nou?

Z listy wypadli już dwaj kandydaci - Thiago Silva oraz Mats Hummels. Paris Saint Germain nie ma zamiaru sprzedawać piłkarza, którego przed rokiem kupili za 40 mln euro. Dodatkowo Barca nie mogłaby pozwolić sobie na wysokie finansowe żądania reprezentanta Canarinhos. Tymczasem Niemiec już zapowiedział chęć pozostania w Borussii Dortmund, a dodatkowo zwolennikiem jego transferu nie był trener Tito Vilanova.

W tej sytuacji kataloński Sport wymienił trzech innych środkowych obrońców - Vincenta Kompany'ego, Davida Luiza oraz Marquinhosa, których transfery również mogą okazać się skomplikowane. Belg przyznał niedawno, że zamierza dalej grać w Manchester City, Chelsea Londyn niedługo zapewne obejmie Jose Mourinho, a AS Roma nie chce pozbywać się 19-letniego talentu.

Wielka pensja dla Ronaldo?

Prezes Realu Madryt wyjawił, że szykuje podwyżkę dla Cristiano Ronaldo. W ostatnim czasie CR7 ponownie jest łączony z odejściem, a wielką chęć na jego sprowadzenie mają włodarze PSG.

- Co robić jeśli masz najlepszego gracza na świecie? Cristiano jest przykładem, nie ma problemu z innymi piłkarzami i dlatego chcę, aby był najlepiej opłacanym zawodnikiem na świecie - wyjawił Florentino Perez.

Wielka walka o pozostanie

Sytuacja w dole tabeli Primera Division jest niewiarygodna. Przed ostatnią kolejką wciąż cztery zespoły walczą o uniknięcie trzech miejsc spadkowych! Po 37. seriach spotkań sytuacja przedstawia się tak:

17. Deportivo La Coruna - 35 punktów
18. Celta Vigo - 34
19. Real Saragossa - 34
20. Real Mallorca - 33

W przypadku takiej samej liczby punktów o wyższym miejscu zadecydują bezpośrednie mecze. Jeśli taka sytuacja nastąpi z trzema zespołami, tworzy się dla nich specjalną tabelkę, w której zostają uwzględnione tylko mecze między nimi. Jako, że spotkania między walczącymi o utrzymanie drużynami już się odbyły wiadomo, że w przypadku równej liczby oczek:
- Deportivo będzie wyżej od Celty,
- Deportivo będzie wyżej od Mallorki,
- Celta będzie wyżej od Saragossy,
- Saragossa będzie wyżej od Deportivo,
- 35 punktów dla Deportivo, Celty i Saragossy - najwyżej będzie Deportivo.

Primera Division: Sociedad uratował remis z Realem, Valencia bliżej LM!

W najlepszej sytuacji wydaje się więc być Deportivo La Coruna, które w przypadku wygranej na pewno pozostanie w Primera Division, bez oglądania się na rywali. Problem w tym, że ekipę z Galicji czeka najtrudniejszy mecz - z walczącym o Ligę Mistrzów Realem Sociedad. Tymczasem pozostała trójka zmierzy się z zespołami, które myślami są już na urlopach.

Mecze ostatniej kolejki:

Deportivo La Coruna - Real Sociedad
Real Saragossa - Atletico Madryt
Real Mallorca - Real Valladolid
Celta Vigo - Espanyol Barcelona

Portal SportoweFakty.pl przeanalizował wszystkie możliwe scenariusze w walce o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej:

Deportivo La Coruna zostaje:

- w przypadku zwycięstwa,
- w przypadku remisu - jeśli Celta i Saragossa nie wygrają,
- w przypadku porażki - jeśli Mallorca nie wygra, a Saragossa i Celta zremisują lub jeśli Mallorca nie wygra, Celta zremisuje, a Saragossa przegra.

Celta Vigo zostaje:

- w przypadku zwycięstwa - jeśli Deportivo nie wygra.

Real Saragossa zostaje:

- w przypadku zwycięstwa - jeśli Deportivo i Celta nie wygrają,
- w przypadku remisu - jeśli Deportivo i Celta przegrają, a Mallorca nie wygra.

Real Mallorca zostaje:

- w przypadku zwycięstwa - jeśli Deportivo przegra, a Celta i Saragossa nie wygrają.

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)