Kolejny II-ligowy bankrut?

Ważą się losy kolejnej drużyny, która z powodów finansowych może nie przystąpić do następnego sezonu w II lidze, mimo sportowego utrzymania.

Miłosz Marek
Miłosz Marek
Milion złotych - tyle, według działaczy Calisii Kalisz, powinien wynosić budżet II-ligowej drużyny, która ze spokojem mogłaby występować na najniższym stopniu rozgrywek centralnych. Włodarze klubu z najstarszego miasta w Polsce w czwartek zwołali specjalną konferencję, na której poinformowali, że zespołowi z Wielkopolski grozi wycofanie z gry w kolejnym sezonie, mimo sportowego utrzymania.

- Nie będę zadłużał klubu za wszelką cenę. Wolę wycofać się przed rozgrywkami, niż później rezygnować po pół roku, jak zrobił to w tym sezonie Lech Rypin - przekonuje prezes niebiesko-biało-czerwonych, Zbigniew Kmiecik, który od niedawna piastuje najwyższą władzę w Calisii. Na spotkaniu zdradzone zostały finansowe szczegóły działalności klubu. Budżet kaliskiej ekipy zamknął się w tym sezonie w 650 tys. złotych. To jeden z najskromniejszych w całej stawce. Spora część tej kwoty, bo aż 400 tys., pochodzi z miejskiego budżetu. Mimo to działacze apelowali o większe wparcie rajców.

- Musimy zdać sobie sprawę, że piłka nożna to najbardziej medialny sport i przez niego miasto może mieć realną promocję. Poza tym krzywdzące są opinie, kiedy słyszę, że na Calisię radni przekazują 800 tys. Przecież tylko połowa tych pieniędzy trafiła do nas, a druga to koszty utrzymania stadionu. Miejskiego, a nie Klubu Piłkarskiego Calisia. My za organizację każdego kolejnego meczu płacimy od 6-8 tysięcy, a przy spotkaniu podwyższonego ryzyka jeszcze więcej. Bardzo bolą opinie mówiące, że zarząd nic nie robi i tylko żąda pieniędzy od miasta. Życzyłbym sobie, żeby każde władze stowarzyszeń w tym mieście też tak pracowały. Wdrażamy nasze programy, które przynoszą już konkretne efekty - deklarował prezes Kmiecik.

Działacze stawiają sprawę jasno. Bez większego zaangażowania ze strony miasta mecz z Rakowem Częstochowa, kończący rozgrywki w sezonie 2012/2013, może być ostatnim w wykonaniu kaliskich piłkarzy, a na kolejny awans do tej klasy rozgrywkowej przyjdzie czekać długimi latami, tak jak miało to miejsce przed awansem Calisii.

Zbigniew Kmiecik zaapelował również o pomoc w szukaniu sponsorów, poprzez zorganizowanie biznesowego spotkania z inwestorami z miasta oraz okolic. Na konferencji padła również suma, na jaką kaliski klub jest zadłużony. Na chwilę obecną jest to 100 tys. złotych. Według zapewnień prezesów, zaległości są systematycznie spłacane, a o prawidłowości zarządzania świadczy fakt otrzymania licencji na grę w II lidze bez konieczności składania odwołań.

Calisia nie jest pierwszym klubem, który boryka się z poważnymi kłopotami finansowymi, grając w drugiej lidze. Podczas kończących się rozgrywek z rywalizacji wycofał się Lech Rypin , beniaminek, który jesienią pokazał się z bardzo dobrej strony. Długi z poprzedniego sezonu do niższych klas rozgrywkowych zepchnęły Czarnych Żagań , a niepewna jest przyszłość kolejnego klubu z Wielkopolski - Tura Turek.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×