Bezsprzeczny bohater ostatniego finału mistrzostw Europy U-21, Thiago Alcantara, jest dostępny za zaledwie 18 mln euro! Wszystko przez małą liczbę minut spędzonych na boisku w ostatnim sezonie - w swoim kontrakcie filigranowy pomocnik ma bowiem klauzulę wykupu w wysokości 90 mln, która jest automatycznie zmniejszania w przypadku nierozegrania 60 procent spotkań w jednym sezonie.
Taka sytuacja ma miejsce obecnie, ponieważ 22-latek nie zdołał wygrać rywalizacji w FC Barcelonie z Xavim, Andresem Iniestą czy Cescem Fabregasem. Mogą to wykorzystać inni europejscy giganci, ale czas mają tylko do 1 sierpnia - od tego momentu Thiago ponownie będzie dostępny za 90 mln!
Niedawno katalońskie media poinformowały, że piłkarz jest już po rozmowie z trenerem Tito Vilanovą i nie zamierza kontynuować kariery na Camp Nou. Chętnych na jego sprowadzenie jest wielu: Manchester United, Bayern Monachium, AC Milan, Chelsea Londyn, a nawet Real Madryt.
Co ciekawe, w ewentualny transfer zaangażowali się zawodnicy Czerwonych Diabłów. Thiago otrzymał po wspomnianym finałowym spotkaniu pamiątkową piłkę, na której podpisali się jego koledzy z reprezentacji. Jednym z nich był golkiper Manchesteru - David de Gea, który napisał "Do zobaczenia w Manchesterze". Również zgodę na taki zakup wydał Rio Ferdinand, pisząc na portalu społecznościowym: "Thiago ciągle chce być przy piłce. Potrzebujemy chłopaków z taką mentalnością". Czyżby Barca wypuściła z rąk przyszłego kreatora gry reprezentacji La Roja?
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)