W tym artykule dowiesz się o:
Poszukiwana nowego ofensywnego pomocnika idą działaczom Borussii Dortmund wyjątkowo opornie. Kandydat numer 1, Kevin de Bruyne prawdopodobnie będzie musiał pozostać w Chelsea Londyn, a do umiejętności Christiana Eriksena sztab szkoleniowy BVB nie jest przekonany. Coraz mniej wskazuje także na to, że na Signal-Iduna Park zawita Brazylijczyk Bernard, którym poważnie zainteresował się Tottenham.
Kto w tej sytuacji zasili wicemistrza Niemiec? Włoskie media oraz dziennik Bild donoszą, że Borussia stara się pozyskać Miralema Pjanicia z AS Romy. "Trener Klopp chce go w swoim zespole. Bośniak powinien zostać nowym Mario Goetze" - prognozują niemieccy żurnaliści.
Reprezentant Bośni i Hercegowiny ma dopiero 23 lata, ale posiada już ogromne doświadczenie. Rozegrał ponad 120 spotkań w Ligue 1 i blisko 60 meczów w Serie A, a ponadto aż 21-krotnie wystąpił w Lidze Mistrzów. Zanim w 2011 roku trafił do Wiecznego Miasta, był zawodnikiem Olympique Lyon.
Ostatni sezon był dla wyceniany na 14 mln euro piłkarza średnio udany. Pjanić nie zawsze występował w wyjściowym składzie Giallorossich, a niejednokrotnie musiał grać na swoich nienominalnych pozycjach (prawe skrzydło bądź środek pola) - łącznie w meczach ligowych zdobył 3 gole i zaliczył 5 asyst. Umowa ofensywnego pomocnika z Romą wygasa w 2015 roku i wydaje się, że działacze nie będą blokować jego transferu.
Czy "Bośniacki czarodziej" wzmocni Borussię Dortmund?
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
