Andrzej Juskowiak: Nie wiem czy to możliwe, żeby Lewandowski został w Dortmundzie

- Już za dużo padło słów na temat tego, że Robert ma iść do Bayernu - mówi portalowi SportoweFakty.pl Andrzej Juskowiak, który uważa też, że kwestia transferu "Lewego" jest źle rozgrywana.

Ostatnio sprawa potencjalnego transferu Roberta Lewandowskiego zdecydowanie ucichła. W jakim klubie zagra reprezentant Polski w następnym sezonie? Czy dalej będzie to Borussia Dortmund? - Powiedzmy sobie szczerze, że mnie już nic nie zaskoczy w sprawie tego, co się dzieje wokół Roberta Lewandowskiego. Na pewno jest to możliwe, że on odejdzie do jakiegoś klubu, ale to wszystko pokazuje, że tak nie do końca to było dobrze rozegrane. W tej chwili wiele jest spekulacji, jeśli chodzi o napastników w Europie z tych topowych klubów, a ucichło jakby nazwisko Lewandowski. Może i to dobrze, bo tak jak kiedyś powiedziałem - takie duże transfery to lepiej w ciszy się przeprowadza i nie na łamach prasy, mediów tylko właśnie podczas spotkań pomiędzy dyrektorami sportowymi, menadżerami i prezesami klubów - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Andrzej Juskowiak.

- Już za dużo padło słów na temat tego, że Robert ma iść do Bayernu i tylko do Bayernu. Borussia Dortmund nie chce puścić, nie ma klauzuli odstępnego, która by wszystko rozwiązywała. Tak naprawdę poza tym te sumy, które ostatnio padły niepotrzebnie... Chyba za dużo tego wszystkiego było - mówiąc już tak dosadnie. Nie wiem czy jest to możliwe, żeby Robert został przez rok w Dortmundzie chociaż znając jego, on sobie z taką presją poradzi. Sytuacja jego może już jednak być trochę inna, bo konkurencja na pewno będzie większa - zaznaczył były reprezentant Polski.

Komentarze (3)
Wojciech Zakrzewski
28.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szpakowski i Juskowiak - dwie największe zakały polskiej piłki. Obrzydzają oglądanie naszej beznadziejnie słabej piłki nożnej. Tuż za nimi plasuje się Boniek - niekompetentny facet na takim sta Czytaj całość
avatar
Sawczenkos
28.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeden Juskowiak w końcu madrze gada, że ktoś tam za mocno namieszał. LEwy pierwsze co powinien zrobić, to zwolnić tego swojego kucharskiego, który tylko sprawa, że coraz bardziej go wszyscy maj Czytaj całość