Akademia Reissa nowym mistrzem Wielkopolski

Akademia Reissa dzielnie radzi sobie na piłkarskiej scenie i dziś jest w czołówce najlepszych drużyn w naszym regionie.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

W tegorocznych rozgrywkach organizowanych przez WZPN, Reprezentacja Akademii zajęła pierwsze miejsce, wyprzedzając m.in. drużynę Lecha Poznań czy Warty Poznań.

Swoją przygodę z Ligą organizowaną przez WZPN, zawodnicy Akademii Reissa (rocznik 2004) rozpoczęli jesienią ubiegłego roku. W fazie grupowej, zespół Akademii zajął pierwsze miejsce, nie przegrywając żadnego meczu. Doskonała postawa zawodników podczas eliminacji, doprowadziła drużynę do Grupy Mistrzowskiej. Tam na Reprezentację Akademii czekały najlepsze drużyny z woj. Wielkopolskiego.

Przez cały czas trwania rozgrywek, Akademia dzielnie walczyła o najwyższe miejsce na podium. Ostatnim przeciwnikiem na drodze do zwycięstwa w Grupie Mistrzowskiej był zespół z Rogoźna. Mecz odbył się w minioną sobotę i zakończył się wygraną Akademii 7:1.

W ogólnej klasyfikacji, podopieczni trenera Dominika Czapczyka zajęli pierwsze miejsce, wyprzedzając zespoły takie jak: Lech I Poznań oraz Lech II Poznań i zostali nowym Mistrzem Wielkopolski Kategorii Żak F1 - Zawodnicy Akademii przez cały czas prezentowali bardzo dobry futbol. Nam nie chodzi tylko o wygrywanie, ale prezentowanie własnego stylu bez względu na to z kim gramy. Na drodze do zwycięstwa zmierzyliśmy się z silnymi rywalami, często walka toczyła się do ostatniej minuty. Jestem dumny z gry moich zawodników - mówi Czapczyk. 

Reprezentacja Akademii już od kilku miesięcy dostarcza wszystkim kibicom sporo emocji, prezentując umiejętności piłkarskie na bardzo wysokim poziomie - Uważam, że 1,5 roku pracy przyniosło widoczny efekt zwłaszcza jeśli chodzi o system gry. Stworzyliśmy w Akademii taki model pracy z dziećmi, który umożliwia każdemu rozwój. Własna metodologia szkolenia, współpraca z zagranicznymi klubami, doświadczona kadra szkoleniowa i przede wszystkim połączenie sportu z zabawą - to nasz klucz do sukcesu. Wszystko to pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość polskiej piłki, a ja wierzę, że wśród moich podopiecznych jest przyszły reprezentant Polski - podsumowuje Piotr Reiss.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×