Wisła Kraków jednak będzie testować

Sytuacja w Wiśle Kraków jest dynamiczna. W minionym tygodniu zapadła decyzja o tym, że Biała Gwiazda po ostatnich kompromitacjach nie będzie już brała piłkarzy na testy, ale w weekend ją zmieniono.

W tym artykule dowiesz się o:

Po wydarzeniach z minionego tygodnia, kiedy to klub skompromitował się, sprowadzając na testy rumuńskiego piłkarza ze sfałszowanym CV oraz 30-letniego bramkarza z III ligi, weekend był bardzo gorący. Szczególnie burzliwy przebieg miało piątkowe posiedzenie rady nadzorczej, na którym padły bardzo mocne słowa - czytamy w Dzienniku Polskim, który w sobotę poinformował, że Wisła rezygnuje z testów zawodników.

Teraz okazuje się, że pierwotne plany zostały zmodyfikowane. Testy być może będą, ale już weryfikacja zawodników, którzy mają na nie przyjeżdżać, ma być o wiele bardziej staranna i przede wszystkim profesjonalna. Chodzi o to, żeby unikać takich wpadek, jakie miały miejsce w przypadku Sorina Oproiescu oraz bramkarza Karpat Krosno, Piotra Hajduka.

Z kolei na celowniku Białej Gwiazdy znaleźli się Jose Rafael Romo Perez oraz Ruben Tiago Rodrigues Ribeiro. Pierwszy to 20-letni wenezuelski napastnik, a drugi to 26-letni portugalski obrońca.

Źródło: Dziennik Polski.

Źródło artykułu: