Sparingowo: Śląsk na dobrej drodze?

Piłkarze Śląska Wrocław wygrali kolejne spotkanie sparingowe. W niedzielę brązowi medaliści mistrzostw Polski byli lepsi od Admiry Wacker Moedling. Kolejnego gola dla WKS-u strzelił Waldemar Sobota.

Piłkarze Śląska Wrocław od początku meczu z Admirą Wacker Moedling ruszyli do ataku i szybko chcieli objąć prowadzenie. Już w 5. minucie groźnie z rzutu wolnego strzelał Sebastian Mila, lecz golkiper drużyny z Austrii nie dał się zaskoczyć. Odpowiedź zawodników Admiry była jednak bardzo groźna. W 7. minucie po kontrze Austriaków futbolówka zatrzymała się bowiem na poprzeczce! Śląsk nie zamierzał jednak przestać atakować i stwarzał sobie kolejne okazje. Wrocławianom brakowało jednak precyzji.

To wszystko jednak do czasu. W 28. minucie najpierw znakomicie spisał się Rafał Gikiewicz, który był górą w sytuacji sam na sam, a chwilę potem po ładnej akcji lewym skrzydłem na listę strzelców wpisał się Sylwester Patejuk. W 31. minucie było już 2:0. Najpierw strzelał Sebino Plaku, a po jego uderzeniu futbolówkę do siatki dobił Waldemar Sobota, który jak na razie w sparingach strzela gola za golem.

Przed przerwą swoje szanse mieli jeszcze Tomasz Hołota i Rafał Grodzicki, lecz wynik nie uległ już zmianie. Podopieczni Stanislava Levego kontrolowali poczynania na murawie.

Po zmianie stron tempo meczu opadło, a Śląsk, z kilkoma zmianami w składzie, nie atakował już tak energicznie. Dopiero w 79. minucie bliski zdobycia gola był Marco Paixao, ale futbolówka o centymetry minęła słupek bramki Admiry. Ostatecznie Śląsk drużynę z Austrii pokonał 2:0 i odniósł drugie zwycięstwo podczas obozu przygotowawczego.

Na obozie w Austrii wrocławianie rozegrają jeszcze jedną potyczkę kontrolną. 10 lipca podopieczni Stanislava Levego rywalizować będą z szóstą ekipą czeskiej Gambrinus Ligi, Duklą Praga. Następnie Śląsk wróci do Polski i do nowego sezonu będzie już przygotowywał się na własnych obiektach. Już niebawem zawodnicy z Wrocławia rywalizować będą też w eliminacjach do Ligi Europejskiej. 18 lipca we Wrocławiu zawodnicy WKS-u rozegrają pierwszy mecz ze zwycięzcą potyczki Rudar Pljevlja (Czarnogóra) - Mika Erewan (Armenia). W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Podgoricy, stolicy Czarnogóry, Rudar Pljevlja pokonał 1:0 swojego rywala z Armenii.

Admira Wacker Moedling - Śląsk Wrocław 0:2 (0:2)

0:1 - Patejuk 28'
0:2 - Sobota 31'

Admira: Leitner - Drescher, Pollhuber, Schachner, Segovia, Schicker, Pranjic, Wessely, Ebner, Weber, Sax.

Śląsk: Gikiewicz - Socha (64' Dankowski), Grodzicki (46' Pawelec), Kokoszka (80' Wasiluk), Spahić (46' Dudu) - Hołota (84' Uliczny), Kaźmierczak (70' Menzel) - Sobota (46' Ostrowski), Mila (46' Stevanović), Patejuk (84' Przybylski) - Plaku (46' Paixao).

Komentarze (15)
avatar
niktxxx
8.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To weźmy pod uwagę ostatni sezon. To chyba mniejsza przeszłość niż trzy, nie? 
avatar
niktxxx
7.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W ostatnich 5-ciu sezonach Legia była 3 razy wyżej od Śląska. I kto tu kogo upokarza?
Nazwy klubów piszemy wielką literą. 
avatar
Mrówa
7.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Strzelają ci co strzelali dotychczas. Zastanawia mnie czy ten Paixao nie strzela bo mu nie podają i jest brak zrozumienia, czy nie ma dnia sam jest cienki jak jego poprzednik Gikiewicz? Z relac Czytaj całość
avatar
niktxxx
7.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lepiej wygrać z mistrzem Serbii czy dziewiątą drużyną ligi austriackiej?
A jak wyglądały trzy ostatnie PP? (w tym finał ostatniego PP) 
avatar
Fanatyk__Śląska___Wrocław
7.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
lepiej wygrać z seniorami z Austrii niż z trampkarzami Fluminese z Brazylii , bo niech mi nikt nie mówi że Ci piłkarze co dzisiaj grali na Łazienkowskiej zdobyli Mistrzostwo Brazylii ?