Trener Energetyka ROW na "tak" w sprawie testowanego. Co z pozostałymi?

Z Energetykiem ROW Rybnik nadal trenuje Michał Adamczyk. Lewy obrońca zdążył już przekonać do siebie sztab szkoleniowy śląskiego beniaminka. Waży się także przyszłość innego defensora.

Piłkarze z Rybnika rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu 27 czerwca. Parę dni później do drużyny Ryszarda Wieczorka dołączył Michał Adamczyk, który w ubiegłym sezonie grał w Pniówku Pawłowice Śląskie.

20-letni obrońca szybko znalazł uznanie w oczach doświadczonego szkoleniowca. Prawdopodobnie młody zawodnik pozostanie w rybnickim klubie na dłużej. - Po sparingu z Banikiem Ostrawa sprawa piłkarza została rozwiązana. Decydujemy się na Michała - potwierdza trener ROW-u. - Myślę, że ten zawodnik z nami zostanie - dodaje opiekun beniaminka I ligi.

Sparing z czeskim zespołem zakończył się porażką ROW-u, ale pomimo tego Adamczyk zasłużył na kilka słów pochwały. - Ma kilka atutów. Jednym z nich jest to, że to młodzieżowiec. W piłkę również potrafi grać - przyznaje trener Wieczorek.

We wtorek Energetyk ROW rozegrał kolejny mecz sparingowy. Tym razem rywalem beniaminka był Ruch Zdzieszowice. Rybniczanie pewnie wygrali spotkanie 3:1, a w linii obrony zagrał rosły stoper Marcin Grabowski z Odry Wodzisław. - Pokazał się z dobrej strony. Będziemy mu się jeszcze przyglądali, bo z pewnością potrzebujemy jeszcze jednego zawodnika na tę pozycję - uważa były szkoleniowiec m.in. Korony Kielce.

Z ekipą beniaminka nadal trenuje bramkarz, Marcin Skrzeszewski. Prawdopodobny jest scenariusz, że zarówno dla niego, jak i nieobecnego w środę golkipera Grzegorza Wnuka znajdzie się miejsce w kadrze ROW-u

Komentarze (0)