Chojnacki dla SportoweFakty.pl: Nie mamy nic do stracenia

Trudne zadanie czeka piłkarzy ŁKS-u Łódź, którzy w najbliższej kolejce zagrają z Lechem Poznań. Podopieczni Marka Chojnackiego na pewno będą chcieli sprawić niespodziankę i pokonać zespół ze stolicy Wielkopolski. Trener ekipy z Łodzi uważa, że jego zespół nie stoi na straconej pozycji.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski

- W ostatnim czasie Lech jest na fali. Ta drużyna prezentuje się od nas na pewno zdecydowanie lepiej pod względem piłkarskim. W sporcie jest jednak tak, że nie można przewidzieć wyniku meczu jeszcze przed jego początkiem. Na pewno czeka nas bardzo trudne spotkanie. Lech to drużyna, która posiada w swoich szeregach chyba największą liczbę kadrowiczów. Grają bardzo dobrą piłkę, ale dopóki mecz się nie zakończy, to tak właściwie mamy wynik 0:0. Musimy dążyć do tego, żeby nie stracić bramki na swoim boisku. Jak już powiedziałem, Lech jest drużyną zdecydowanie lepszą, ale przecież wiele elementów można nadrobić ambicją i zaangażowaniem. W sporcie zdarzają się niespodzianki i na taką liczymy. Wychodzę z założenia, że nasi rywale są faworytem, chociaż powiem szczerze, że nie lubię używać tego określenia, ponieważ pretendenci do zwycięstwa czasami zawodzą. Na pewno nie mamy nic do stracenia. Możemy tylko zyskać. Wszystko leży w nogach i głowach moich zawodników - powiedział naszemu portalowi Marek Chojnacki.

Trener ŁKS-u uważa, że Lech jest bardzo dobrze zorganizowanym zespołem, ale jednocześnie zaznacza, że ta drużyna także popełnia błędy. - Oglądałem mecze Lecha i to na pewno jest bardzo dobrze poukładany zespół. Tej drużynie zdarzają się jednak dwa, może trzy błędy w grze defensywnej i to można wykorzystać. Pokazała to między innymi Arka czy też ekipa z Bełchatowa. W tych spotkaniach Lech miał mniejszą skuteczność. Myślę, że nie można uniknąć tego, że zespół z Poznania stworzy sobie sytuacje podbramkowe. Pytanie tylko, czy je wykorzysta. Jeżeli my wykorzystamy pomyłki naszych rywali, to możemy pokusić się o korzystny rezultat - uważa szkoleniowiec ŁKS-u.

Jak na razie podopieczni Marka Chojnackiego zajmują jedenaste miejsce w ligowej tabeli. Szkoleniowiec ŁKS-u uważa, że ta pozycja odzwierciedla potencjał i możliwości jego drużyny. - Za nami sześć kolejek. Poza meczem w Gdyni, który nam ewidentnie nie wyszedł, ten okres był dla nas udany. Mieliśmy przecież spore problemy. Odeszli ci, którzy decydowali o sile zespołu. Nie mogliśmy sięgnąć po zawodników, których chcieliśmy. Musieliśmy wybrać najlepszych z tych, którzy przyjeżdżali. Uważam, że zespół spisuje się w tej chwili na miarę swoich możliwości - tłumaczy Chojnacki.

Najbliższy rywal ŁKS-u jest w ostatnim czasie w znakomitej formie. Trener ekipy z Łodzi docenia ostatnie wyniki drużyny z Poznania. - Jest to zespół, który na dzień dzisiejszy gra do przodu. Nie można się jednak temu dziwić, ponieważ mają do tego potencjał. Uważam, że to jeden z głównych kandydatów do mistrzowskiego tytułu - zakończył Chojnacki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×