Mchitarjan i Aubameyang robią wrażenie
"Wiele radości przyniósł nowy magiczny duet Henrich Mchitarjan - Pierre-Emerick Aubameyang" - pisze po zwycięstwie Borussii Dortmund nad Bursasporem Bild. Ormianin i Gabończyk są chwaleni za harmonijną współpracę, która najlepiej widoczna była w 45. minucie, kiedy piłkarz pozyskany z Saint-Etienne wykorzystał precyzyjne podanie byłego gracza Szachtara Donieck. - Obaj wyglądają bardzo dobrze. Wypracowują albo sami strzelają bramki - uśmiecha się Hans-Joachim Watzke.
- To, że Aubameyang daje nam sporo możliwości i opcji w wykańczaniu akcji, można było już dostrzec. Mchitarjan jest natomiast bardzo kreatywny. Trzeba przyznać, że pierwsza połowa, w której obaj wystąpili, była znakomita w naszym wykonaniu. Pozostali zawodnicy również spisali się na miarę oczekiwań, a duet Sahin - Gundogan świetnie pracował w defensywie - ocenił Juergen Klopp.
Po dwóch pierwszych meczach kontrolnych jest jasne, że Mchitarjan nie musi obawiać się o miejsce w składzie jako klasyczny playmaker. Trudniejsze zadanie czeka Aubameyanga, który na lewym skrzydle ma za rywala Marco Reusa, a w ataku Roberta Lewandowskiego.
Klopp chwali Sokratisa
W sparingach na środku defensywy Borussii występują po 45 minut Mats Hummels, Neven Subotić, Marian Sarr oraz Sokratis Papastathopoulos. Grek sprowadzony z Werderu Brema spełnia na razie wszystkie pokładane w nim nadzieje.
- Emanuje pewnością siebie, a przy tym zachowuje spokój i duży luz. Generalnie w obronie nie jesteśmy daleko od dyspozycji, której byśmy oczekiwali - przyznaje Klopp.
Bandowski i Durm z szansami na grę w pierwszym zespole
Jak już informowaliśmy, Borussia nie zamierza pozyskiwać kolejnego bocznego obrońcy, a to - biorąc pod uwagę kontuzję Łukasza Piszczka - daje możliwość wskoczenia do pierwszej drużyny piłkarzom z zespołu rezerw: 19-letniemu Jannikowi Bandowskiego oraz 21-letniemu Erikowi Durmowi. Obaj w spotkaniach kontrolnych prezentują się z dobrej strony i nie odstają od bardziej doświadczonych kolegów.
- Obsada boków obrony? Grosskreutz może z powodzeniem występować zarówno na prawej, jak i lewej stronie. W obu tych rolach pojawić może się także Papastathopoulos, a do tego Durm i Bandowski są bardzo ciekawymi talentami - analizuje Hans-Joachim Watzke, argumentując decyzję o niesprowadzaniu nowego zawodnika.
Trudne wybory przed Guardiolą
Matthias Sammer nie ukrywa, że Josep Guardiola w nadchodzącym sezonie będzie borykał się z kłopotem bogactwa, zwłaszcza w linii pomocy. Jeśli transfer Thiago Alcantary zostanie sfinalizowany, w środku pola Bayernu Monachium zrobi się bardzo, bardzo ciasno.
[i]
- Jeśli wszyscy zawodnicy będą zdrowi, wystąpi konieczność podjęcia kilku trudnych decyzji[/i] - przyznaje dyrektor sportowy. W pierwszych meczach Guardiola konsekwentnie stosuje ustawienie 4-1-4-1, a to oznacza, że duże kłopoty z regularną grą może mieć nawet Bastian Schweinsteiger. Dłuższe zesłanie na ławkę grozi natomiast Luizowi Gustavo i Xherdanowi Shaqiriemu.
Schalke znów wypożyczyło napastnika
20-letni Philipp Hofmann miniony sezon spędził na wypożyczeniu w SC Paderborn, gdzie w rozgrywkach 2. Bundesligi wystąpił w 31 meczach i zdobył 7 goli. Obiecujący napastnik wrócił do Schalke 04 Gelsenkirchen, ale nie na długo, ponieważ ponownie został wypożyczony, tym razem do FC Ingolstadt.
W tej sytuacji Jens Keller w linii ataku będzie dysponował trzema piłkarzami: Klaas-Janem Huntelaarem, Adamem Szalaiem oraz Teemu Pukkim.
Van der Vaart odejdzie już za rok?
Czy druga w karierze przygoda Rafaela van der Vaarta z Hamburgerem SV będzie trwała tylko dwa lata? Holender nie wyklucza, że po najbliższym sezonie opuści klub z Imtech-Arena i wróci do ojczyzny. - Jeśli jeszcze raz miałbym zagrać w Holandii, z pewnością wybrałbym Ajax Amsterdam. O ile tylko będę chciany w tym zespole, z przyjemnością w nim wystąpię - przyznaje 30-latek.
Niewykluczone, że rozstrzygający wpływ na decyzję pomocnika będzie miał przebieg najbliższego sezonu. - Celem jest awans do Ligi Europejskiej. Chcę być ważnym elementem drużyny - zapowiada van der Vaart.
Dobra skuteczność Joselu, poważna kontuzja Stendery, porażki faworytów
Eintracht Frankfurt w sobotnim sparingu pokonał 4:1 drugoligowy VfR Aalen, a hat-trickiem popisał się nowy nabytek, Joselu. Zła wiadomość dla fanów Orłów jest taka, że wielki talent, 17-letni Marc Stendera zerwał więzadła w kolanie i będzie musiał pauzować przez kilka miesięcy.
Na niespełna cztery tygodnie przed rozpoczęciem sezonu Bundesligi kilka zespołów znajduje się w słabej formie. Chodzi o Borussię M'gladbach (porażka 0:1 z FC Ingolstadt), 1899 Hoffenheim (0:1 z FSV Frankfurt), Bayer Leverkusen (1:2 z 1860 Monachium), VfL Wolfsburg (1:2 z FC Kopenhaga), FC Augsburg (1:2 z Greuther Fuerth) oraz FC Nuernberg (remis 2:2 z SpVgg Unterhaching). W pojedynku dwóch zespołów z ekstraklasy Hamburger SV bezbramkowo zremisował z Eintrachtem Brunszwik.