Na cztery dni przed pierwszym meczem eliminacji do Ligi Europejskiej z Karabachem Agdam swoim kibicom zaprezentowała się drużyna Piasta Gliwice. - Przedstawiamy wam nowych piłkarzy i nowe gwiazdy. Największymi gwiazdami naszego klubu jesteście jednak wy - lał miód na serca kilkuset kibiców niebiesko-czerwonych Jarosław Kołodziejczyk, prezes klubu z Okrzei.
W przyszłym sezonie w Gliwicach będzie grało przynajmniej siedmiu nowych zawodników. Przynajmniej, bo kadra Piasta w dalszym ciągu nie jest zamknięta i w ostatnich tygodniach okienka transferowego zapewne zostanie jeszcze wzmocniona.
Dotychczas umowy z klubem z Okrzei podpisali obrońcy: Csaba Horvath (będzie grał z numerem 23) i Krzysztof Król (otrzymał trykot z numerem 10.). Z zawodników drugiej linii gliwicką drużynę wzmocnili Patrick Dytko (otrzymał koszulkę z numerem 3.), Łukasz Hanzel (będzie grał z numerem 20.), Paweł Lisowski (zagra z numerem 2.), Kamil Wilczek (jego trykot oznaczony jest numerem 7.) i Hiszpan Carles Marc Martinez Embuena, jednakże zawodnik ten nie otrzymał jeszcze numeru.
- Bardzo na nowych zawodników naszego klubu liczymy. W Europie ich doświadczenie będzie bezcenne. Naszym celem jest stworzyć kolektyw, który po raz kolejny odpali - zapowiadał Tomasz Podgórski, kapitan niebiesko-czerwonych.
Przed startem nowego sezonu apetyty przy Okrzei są olbrzymie. - Jesteśmy pełni optymizmu. Liczymy na wsparcie kibiców, zarówno w meczach ligowych, jak i pucharowych - wskazywał Marcin Brosz, trener gliwickiej drużyny. - Liczymy na wasze wsparcie zwłaszcza 25 lipca na Okrzei, w meczu rewanżowym z Karabachem. Jestem pewny, że z waszym wsparciem wywalczymy awans i puchary zagoszczą jeszcze do Gliwic - apelował do kibiców szkoleniowiec Piasta.