Strzelił w Niemczech dziesięć bramek w sparingu. Z ulgą wraca do Polski...

Polski napastnik przed rokiem oczarował całe Niemcy, kiedy podczas testów w stołecznej BFC Viktorii 1889 Berlin strzelił w meczu kontrolnym dziesięć bramek. Po roku z ulgą wraca do kraju.

Marcin Ziach
Marcin Ziach

- Fajnie móc znowu porozmawiać po polsku - mówi na wstępie rozmowy z portalem SportoweFakty.pl Marcin Sobczak, który wraca do Polski po rocznych występach w BFC Viktorii 1889 Berlin, na boiskach Oberligi - piątego szczebla rozgrywkowego w Niemczech.

Minionego okresu napastnik nie mógł zaliczyć do udanych. Widać, że ostatnie miesiące wyraźnie dały mu w kość. W Niemczech zatracił nieco sportowej sylwetki, widać pod koszulką mały brzuszek. Dłuższa niż zwykle fryzura stwarza wrażenie, że Sobczak to dziś zupełnie inny piłkarz niż przed rokiem. A wszystko zapowiadało się tak pięknie...
Czy zagubioną w Niemczech formę Marcin Sobczak odnajdzie w Polonii Bytom? Czy zagubioną w Niemczech formę Marcin Sobczak odnajdzie w Polonii Bytom?
Do klubu ze stolicy Niemiec wszedł przebojem. Pojawił się na testach po dwuletniej przygodzie z GKS-em Tychy, z którym wywalczył awans do I ligi. W pierwszym meczu kontrolnym w barwach berlińskiej drużyny Polak zdobył... dziesięć bramek. - To spotkanie faktycznie mi wyszło - wspomina ze śmiechem 26-latek.

Niezłą skuteczność zachował także w rundzie jesiennej. - Strzeliłem bodajże osiem czy dziewięć bramek. Potem było już tylko gorzej. Złapałem kontuzję, a krótko po powrocie na boisko wyleciałem z boiska z czerwoną kartką. Odepchnąłem przeciwnika i zebrałem za to osiem meczów dyskwalifikacji - dodaje Sobczak.

Powrót na boisko w rundzie wiosennej umożliwiła Polakowi kolejna kontuzja. - Pojawił się dość poważny uraz kolana, który sprawił, że na wiosnę więcej się rehabilitowałem niż grałem - wyjaśnia były napastnik m.in. Lecha Poznań, Ruchu Chorzów i Zawiszy Bydgoszcz.

Swojej przygody w Niemczech piłkarz nie ocenia najlepiej. - Dla każdego zawodnika okres, w którym nie gra to czas stracony. Z tego względu w ostatnich miesiącach zrobiłem krok w tył. Mam nadzieję, że będzie to kolejna nauczka dla mnie i wyciągnę z tych doświadczeń jakieś pozytywy. Liczę, że teraz będę mógł grać, strzelać i wygrywać mecze, bo po to gram w piłkę - przekonuje "Bizon".
Czy w Bytomiu Czy w Bytomiu "Bizon" (z lewej) na nowo odpali?
Na najbliższe miesiące Sobczak stawia sobie jasne cele. - Kilka lat temu moje nazwisko było jeszcze głośne w Polsce. Teraz muszę z powrotem zacząć na nie pracować. Do formy dochodzi się najlepiej przebywając na boisku i całą swoją uwagę przykładam do tego, by znaleźć klub, w którym będzie mi dane regularnie występować - argumentuje rosły napastnik.

Obecnie piłkarz przebywa na testach w Polonii Bytom i jest bliski angażu w klubie z Olimpijskiej. Przebywał ze śląską drużyną na zgrupowaniu w Jarocinie, a w środę wystąpił w meczu kontrolnym niebiesko-czerwonych z GKS-em Tychy.

- Treningi pod okiem trenera Trzeciaka bardzo mi odpowiadają. Dominują zajęcia piłkarskie, a głównie w tym aspekcie mam obecnie braki. Liczę, że szybko uda mi się je nadrobić. O swojej przyszłości nie chcę na razie mówić. Życie nauczyło mnie pokory i dopiero jak złożę podpis na umowie będę mógł być czegoś pewny - puentuje nasz rozmówca.

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×