Piątek w La Liga: Fabregas nie na sprzedaż, ubywa kandydatów na obrońcę Barcy

Starania mistrzów Anglii niewiele przyniosły - Cesc Fabregas dalej będzie grać na Camp Nou. Tymczasem wypadają kolejni kandydaci na pozycję środkowego obrońcy w zespole Dumy Katalonii.

Fabregas nie na sprzedaż

Menadżer Manchesteru United jeszcze w piątkowy poranek miał nadzieję na sprowadzenie Cesca Fabregasa. Szybko je jednak rozwiał wiceprezydent ds. sportowych FC Barcelony, Josep Maria Bartomeu.

- Klub zapewnia, że nawet nie rozważamy ofert za Cesca. Jego transfer jest kompletnie wykluczony - wytłumaczył przedstawiciel mistrzów Hiszpanii. Przypomnijmy, że Czerwone Diabły oferowały za Fabregasa 30 mln euro.

Ubywa kandydatów na obrońcę Barcy

Paris Saint-Germain ponownie ubiegło FC Barcelonę i za 35 mln euro pozyska Marquinhosa z AS Romy. Tym samym kurczy się lista Tito Vilanovy, który już wcześniej musiał zrezygnować z pozyskania Thiago Silvy. W tej sytuacji Barca ma ponownie zarzucić sieć na Davida Luiza.

Bardzo o transfer zabiega dyrektor sportowy Blaugrany, Andoni Zubizarreta, który już skontaktował się z agentem Brazylijczyka. Problemem będzie jednak Jose Mourinho. Portugalczyk niedawno odrzucił możliwość sprzedania Brazylijczyka, a jego kontrakt wygasa dopiero dopiero w 2016 roku.

Tymczasem brytyjski The Sun jest przekonany, że FC Barcelona zdecyduje się na zakup Daniela Aggera. Za obrońcę Liverpoolu FC na Camp Nou szykują już 14 mln euro.

[b][tag=721]

Real Madryt[/tag]: Ibrahimović nie zmieni klubu, Coentrao na wylocie[/b]

W piątkowym wydaniu dziennik AS zapewnił, że Królewscy wciąż walczą o nową "dziewiątkę" na Santiago Bernabeu, a wśród kandydatów wymieniano Zlatana Ibrahimovicia i Luisa Suareza. Szwed podobno sam chciałby trafić do stolicy Hiszpanii, ale transfer wykluczył już trener PSG, Laurent Blanc.

Tymczasem z powodów osobistych drugi dzień z rzędu w treningach wicemistrzów Hiszpanii nie uczestniczył Fabio Coentrao. Dla dziennika Marca to wyraźny sygnał, że lewy defensor szuka sobie nowego otoczenia.

Transferowe ruchy: Tello zostaje w Barcelonie, Monaco pozyskało młodziana Realu

Jednym z piłkarzy, którzy opuszczą Atletico Madryt jest Pizzi. Aktualnie o skrzydłowego walczą dwa portugalskie kluby - Benfica Lizbona oraz Sporting Lizbona. Tymczasem AS Monaco zaprezentowało młodego Fabinho z drugiej drużyny Realu Madryt. Brazylijczyk w poprzednim sezonie zagrał 30 meczów dla Castilli i zdążył nawet zadebiutować w pierwszym zespole pod wodzą Jose Mourinho.

Ponadto testy medyczne w Sevilli FC przeszedł skrzydłowy Diogo Figueiras, Guilhermo Siqueira z Granady CF ostatecznie nie podpisał kontraktu z Evertonem, a Cristian Tello zapewnił, że chce dalej walczyć o miejsce w podstawowym składzie FC Barcelony.

Komentarze (4)
LexoN
19.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mangala, Vertonghen, Sakho a w ostateczności Miranda bądź Inigo Martinez. Jest spośród kogo wybierać, tylko trzeba się wziąć za to poważnie.
Postawa Tello miła - wie, że nie będzie grać regular
Czytaj całość
avatar
zielin
19.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Agger? Są lepsi, chociażby cała trójka defensorów Juventusu. No, ale Conte nikogo z nich nie puści. Luiz? Byłoby miło, ale nie teraz, niestety. Żeby Barcelona nie została z tym samym środkiem c Czytaj całość
avatar
Barteq
19.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Tito Vilanova,nie będzie już trenował FC Barcelony-ponoć wykryto nawrót choroby i następcą jego bd.asystent. 
avatar
Apator Fan
19.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Tak, Barca to wielki klub, ale nigdy bym nie pomyślał o opuszczeniu Liverpoolu chyba, żeby mnie sprzedano. Klub, zarząd i piłkarze są nierozerwalną częścią mojego życia. Mam nawet wytatuowane Czytaj całość