Maciej Rybus uniknął najgorszego, ale nie zagra w meczu reprezentacji (wideo)

Kontuzja, której doznał Maciej Rybus w ostatnim meczu ligi rosyjskiej, nie okazała się groźna. Piłkarza Tereka Grozny czeka jednak przymusowa przerwa w grze.

W sobotnim spotkaniu z Dynamem Moskwa Maciej Rybus przebywał na murawie tylko przez 24 minuty, po czym został zmieniony. - Z powodu kontuzji stopy, której nabawiłem się na obozie przygotowawczym, opuściłem początek rozgrywek i nie wszedłem w sezon na pełnych obrotach. Przed meczem z Dynamem po konsultacji z lekarzami postanowiłem wybiec na murawę, ale w pewnym momencie otrzymałem bolesne uderzenie w kostkę i nie byłem w stanie kontynuować gry - relacjonuje piłkarz na łamach oficjalnego portalu Tereka Grozny.

Jak długo pauzował będzie podopieczny Jurija Krasnożana? - Zaraz po meczu lekarze zrobili mi prześwietlenie i na szczęście nie stało się nic złego. Mimo to czeka mnie przerwa w grze, która potrwa co najmniej jedną kolejkę. W ojczyźnie przejdę kolejne badania, które przeprowadzą medycy mojej reprezentacji. Niestety w meczu towarzyskim polskiej kadry nie będę mógł wystąpić - przyznaje Rybus, który od września 2012 roku złapał już trzeci uraz.

Rybus był jednym z ośmiu pomocników z lig zagranicznych powołanych przez Waldemara Fornalika na nadchodzący mecz towarzyski z Danią (14 sierpnia). Oprócz niego selekcjoner nominował Jakuba Błaszczykowskiego, Mateusza Klicha, Grzegorza Krychowiaka, Adama Matuszczyka, Adriana Mierzejewskiego, Eugena Polanskiego i Piotra Zielińskiego.

Kontuzja Rybusa od 40:00:

Komentarze (0)