Środa w La Liga: Barca zrezygnuje z zakupu obrońcy? Casillas nie wini Mourinho

Nie David Luiz, nie Daniel Agger, a... Carles Puyol ma być wzmocnieniem linii defensywnej Barcy. Tymczasem w nocy z środy na czwartek Jose Mourinho osobiście spotka się ze swoimi byłymi graczami.

FC Barcelona zrezygnuje z zakupu obrońcy?

Niedawno prezes mistrzów Hiszpanii zapewnił, że do końca letniego okienka transferowego na Camp Nou trafi jeszcze jeden nowy zawodnik. Od tamtej pory możliwość zakupu Davida Luiza czy Daniela Aggera jednak się oddaliła, a sztab trenerski podobno jest zadowolony z obecnej kadry.

Dla Gerardo Martino wzmocnieniem ma być... Carles Puyol, który wciąż leczy się po ostatniej kontuzji kolana. Hiszpan ma powrócić do zdrowia za miesiąc. Tym samym argentyński szkoleniowiec miałby do dyspozycji jeszcze Gerarda Pique, Javiera Mascherano i Marca Bartrę, czyli ten sam kwartet, którym ostatnio dysponował Tito Vilanova. W poprzednim sezonie wielkim problemem były jednak kontuzje coraz starszego Puyola.

Tymczasem również dziennik Sport informuje, że w przypadku zakupu nowego obrońcy, z klubem najprawdopodobniej pożegnałby się Bartra. Defensora łączy się m.in. z przeprowadzką do Villarreal CF.

Casillas nie wini Mourinho

W finale turnieju rozgrywanego w USA spotkają się ekipy Realu Madryt i Chelsea Londyn. Tym samym Królewscy po raz pierwszy od kilku tygodni staną oko w oko z Jose Mourinho. Nic dziwnego, że prasa przypomina o konfliktach Portugalczyka z Ikerem Casillasem czy Cristiano Ronaldo.

- To dla mnie jedno z nowych doświadczeń w futbolu. Trzeba myśleć o przyszłości i zostawić za plecami, to co się stało. Nie mam żalu. Jestem szczęśliwy i nie mogę doczekać się rozpoczęcia sezonu. Były również dobre rzeczy w erze Mourinho, a jeśli go spotkam, zamierzam z nim zamienić parę słów - zapewnił golkiper, który na początku tego roku niespodziewanie stracił miejsce w podstawowej jedenastce Królewskich.

Transferowe ruchy: Juventus Turyn rzuca sidła na Alonso, Liverpool chce piłkarza... Granady

Niedawno pojawiły się informacje, że Xabi Alonso przedłuży swoją umowę z Realem Madryt do 2015 roku. Żadnych oficjalnych wieści jednak nie ma i na chwilę obecną defensywny pomocnik po zbliżającym się sezonie będzie dostępny za darmo. Tymczasem jeszcze w sierpniu o tego piłkarza zamierza powalczyć Stara Dama.

Na rywalizację z Realem Madryt szykuje się za to Liverpool FC, który zainteresował się pozyskaniem lewego defensora Guilhermo Siqueiry z Granada CF. Do niedawna Brazylijczyk był głównym kandydatem do zastąpienia Fabio Coentrao na Santiago Bernabeu.

O wypożyczeniu z Atletico Madryt ani myśli Leo Baptistao. Młody napastnik trafił do Los Colchoneros w lecie i na pierwszy sezon miał ogrywać się w innym klubie. W ostatnim sparingu jednak ustrzelił dublet i trener Diego Simeone ma teraz twardy orzech do zgryzienia. - Chcę zostać i rywalizować z Diego Costą i Villą - podkreślił Baptistao. Ponadto stołeczny klub zaoferował za defensywnego pomocnika Etienne Capoue z Toulouse FC 9 mln euro.

Sparingowo: Kolejne zwycięstwo Valencia CF, Sociedad na remis

Po wygranej 4:0 z Interem Mediolan Nietoperze pokonali Everton 1:0 po pięknej bramce Michela. Tymczasem przygotowujący się do rozgrywek Ligi Mistrzów, Real Sociedad, jedynie zremisował z Norwich City 1:1, a gola dla Basków zdobył Carlos Vela.

Komentarze (6)
LexoN
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I jeszcze tylko dodam, że poszła też oferta za Aggera oscylująca wokół 20 mln 
LexoN
7.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już pisałem - bez nowego obrońcy Barca leży.
Liverpool ponoć interesuje się też Michu.