Zawodnik pojawił się w Bydgoszczy w środę wieczorem i w czwartek rano wziął udział w zajęciach prowadzonych przez trenera Ryszarda Tarasiewicza. - Na razie trudno cokolwiek o nim powiedzieć, bowiem po podróży wyglądał na mocno zmęczonego - mówi w rozmowie ze SportoweFakty.pl rzecznik prasowy klubu Mariusz Chełminiak. - Bukva gra zazwyczaj na pozycji lewego napastnika, a takiego brakowało mocno w naszej kadrze.
Bukva ma 25 lat i dotychczas grał głównie w lidze austriackiej i młodzieżowej reprezentacji tego kraju, chociaż z pochodzenia jest Bośniakiem. Reprezentował tam barwy takich klubów jak FC Kärnten, LASK Linz, Austria Kärnten. Miał też okazję wystąpić w eliminacjach Ligi Mistrzów, kiedy grał w Sturmie Graz.
- Sztab szkoleniowy pokłada w nim naprawdę spore nadzieje. Oczywiście sam zawodnik potrzebuje kilku dni na zaprezentowanie pełni swoich umiejętności. Jeśli podpiszemy kontrakt, stanie się to prawdopodobnie po najbliższym weekendzie. W materiałach przesłanych klubowi zawodnik wyglądał dobrze. Po zawarciu ewentualnej umowy będzie to nasz ostatni transfer w tym roku - dodał Chełminiak.
Przypomnijmy, że w miniony wtorek kontrakt z bydgoskim klubem podpisał portugalski obrońca Andre Micael Pereira.