Niedziela w Bundeslidze: Bayern wyrównał klubowy rekord, Papiss Cisse na celowniku Bayeru

Bawarczycy nie przegrali żadnego z ostatnich 27 meczów ligowych i zmierzają po rekord wszech czasów. Eintracht Frankfurt wreszcie sfinalizował transfer wymarzonego napastnika.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Wyrównany rekord Bayernu

Mecz z Eintrachtem Frankfurt był 27. kolejnym pojedynkiem w Bundeslidze, w którym Bayern Monachium albo zwyciężał, albo remisował. Po raz ostatni Philipp Lahm i spółka uznali wyższość rywala 28 października ubiegłego roku, kiedy ulegli na własnym terenie 1:2 Bayerowi Leverkusen.

Podopieczni Josepa Guardioli wyrównali rekordowe osiągnięcie klubu pochodzące z 1989 roku i mogą rozpocząć pościg za najlepszym wynikiem wszech czasów, który od 1983 roku należy do Hamburgera SV - 36 spotkań bez porażki. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie na pobicie rekordu chrapkę miała Borussia Dortmund, jednak jej seria skończyła się 31 pojedynkach.

Czeska gwiazda w Niemczech

Po długich, trwających przez wiele tygodni negocjacjach Eintracht Frankfurt wreszcie pozyskała wymarzonego napastnika. W niedzielę sfinalizowano transfer Vaclava Kadleca ze Sparty Praga. Za 21-letniego reprezentanta Czech Orły zapłaciły aż 4 mln euro, czyli najwięcej w historii klubu z Commerzbank-Arena!

Kadlec, który o miejsce w składzie będzie rywalizował z Joselu oraz Srdjanem Lakiciem, w czeskiej ekstraklasie rozegrał 110 meczów i zdobył 32 gole. Ma na koncie także występy w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej. Jego atutem jest nie tylko skuteczność, ale również umiejętność rozegrania piłki i świetne wyszkolenie techniczne.

- Jestem niezwykle szczęśliwy, że wreszcie mogłem przejść do Eintrachtu. Działacze wykazali nieprawdopodobną cierpliwość i determinację w trudnych negocjacjach ze Spartą i dali do zrozumienia, że bardzo chcą mnie pozyskać. Za ich wysiłek postaram się odpłacić dobrymi występami - stwierdził Kadlec po podpisaniu 4-letniej umowy.

Zobacz, co potrafi nowy nabytek Eintrachtu:

Cisse nowym napastnikiem Bayeru?

Jak informuje serwis CaughtOffise, Bayer Leverkusen jeszcze w sierpniu chce sprowadzić Papissa Cisse. Doniesienie jest o tyle wiarygodne, że Rudi Voeller i Sami Hyypia zapowiadali wzmocnienie formacji ataku, jednak z drugiej strony za gracza Newcastle United trzeba zapłacić aż około 10 mln euro, co dla Aptekarzy jest niemałym wydatkiem.

28-letni Cisse, grając w SC Freiburg w latach 2010-2012, błyszczał formą i zdobył aż 37 goli w Bundeslidze. W Premier League miał znakomity początek, ale ostatni sezon nie był dla niego zbyt udany (tylko 8 trafień w rozgrywkach ligowych). Senegalczyk bez wątpienia stanowiłby idealne uzupełnienie dla Stefana Kiesslinga, lecz szanse na finalizację transferu nie są zbyt duże.

Akpala na wylocie z Werderu, pomocnik Steauy w Stuttgarcie?

Joseph Akpala jest testowany przez angielski Reading - poinformował Werder Brema. Nigeryjczyk stał się zbędny w zespole Robina Dutta po tym, jak na Weserstadion przybył Franco Di Santo, który ma rywalizować o miejsce w jedenastce z Nilsem Petersenem.

VfB Stuttgart zagiął parol na czołowego zawodnika Steauy Bukareszt - donoszą rumuńskie media. Chodzi o środkowego pomocnika Alexandru Bourcenau, którego umowa z mistrzem kraju wygasa już w 2014 roku. Ponieważ piłkarz nie zdecydował się przedłużyć kontraktu, Steaua ma ostatnią szansę, by na nim zarobić. Według prasy Die Schwaben proponują za 28-latka 1,8 mln euro.

Uraz Huntelaara, Gustavo ostrzega Bayern i Borussię

Klaas-Jan Huntelaar doznał urazu w meczu z VfL Wolfsburg i jego występ w eliminacjach Ligi Mistrzów z PAOK-iem Saloniki stoi pod znakiem zapytania. Kontuzja Holendra to tylko jedno z licznych zmartwień Schalke 04 Gelsenkirchen, które w sobotę przegrało aż 0:4. - Mamy wyraźny problem przy stałych fragmentach gry, a ponadto popełniamy mnóstwo błędów indywidualnych. Możemy cieszyć się, że nie przegraliśmy wyżej. Jeden punkt w dwóch kolejkach to po prostu falstart - stwierdził załamany Horst Heldt.

W odmiennych nastrojach murawę opuszczały Wilki. - To było perfekcyjne popołudnie w naszym wykonaniu. Pokazaliśmy, że potrafimy grać dobrze w piłkę - cieszył się Dieter Hecking. Debiut-marzenie w VfL zaliczył Luiz Gustavo, który rządził i dzielił w środku pola. - Chcemy piąć się w górę tabeli. Bayern i Borussia powinny wiedzieć, że Wolfsburg jest zainteresowany czołowymi lokatami - powiedział rozradowany Brazylijczyk.

Firmino chce na mundial, Fink krytykuje obrońców

1899 Hoffenheim pokonało Hamburger SV aż 5:1, a kapitalny występ zanotował Roberto Firmino. 21-letni pomocnik strzelił 2 gole i zaliczył 3 asysty, zapewniając sobie miano najlepszego piłkarza kolejki. - Moim celem jest udział w mundialu z reprezentacją Brazylii. Aby zrealizować moje marzenie, muszę grać dobrze w klubie - powiedział gwiazdor Wieśniaków.

Firmino zaprezentował się tak dobrze również dlatego, że gospodarze w defensywie spisali się katastrofalnie. - Nasza postawa w obronie była bardzo, bardzo, bardzo zła. Daliśmy dobrą lekcję tego, jak nie należy bronić - kręcił głową Thorsten Fink. - To był g**niany dzień. Od początku szło nam źle, a końcowy wynik bardzo boli - przyznał Heiko Westermann, który wespół z Lasse Sobiechem popełnił multum błędów.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×