Co się działo w Hiszpanii? Polscy kibice oberwali od policji? (foto)
W trakcie meczu Sevilli ze Śląskiem Wrocław policja wkroczyła do sektora zajmowanego przez fanów WKS-u. Policjanci użyli siły.
Artur Długosz
Kibice Śląska Wrocław przejechali kilka tysięcy kilometrów, aby pojawić się w Sewilli na pucharowym spotkaniu WKS-u. Gdy zajęli swoje miejsca na trybunach, w pewnym momencie do akcji wkroczyła policja, chociaż nic nie wskazywało na to, że na sektorze dzieje się coś niepokojącego. Funkcjonariusze rozgonili fanów, użyli także siły, a w ruch poszły pałki. Potem wrocławianie zostali rozdzieleni. Te wszystkie wydarzenia miały miejsce tuż przed końcem pierwszej połowy. Po przerwie na trybunach było już spokojnie.
Fani Śląska nie mieli łatwej podróży do Sevilli. Jeszcze na przedmieściach miasta mieli zostać zaatakowani prawdopodobnie przez miejscowych fanów. Ci zdobyczami już pochwalili się w internecie. Wedle pierwszych informacji, 18 osób miało zostać poszkodowanych i obecnie przebywa w miejskich szpitalach. Fani Śląska na razie nie przedstawili swojej wersji wydarzeń.
Z Sewilli dla portalu SportoweFakty.pl,
Artur Długosz