Łukasz Szukała: Kibice Legii są znani ze swojego dopingu

Według rosłego obrońcy Steauy Bukareszt, Łukasza Szukały, ognisty doping kibiców Legii Warszawa nie powinien mieć wpływu na grę jego zespołu.

Kinga Popiołek
Kinga Popiołek

- Dla nas to jest bardzo ważny mecz, myślę, że wszyscy chcą wejść do grupy. To bardzo duża szansa dla nas, jesteśmy bardzo skoncentrowani i chcemy znaleźć się w fazie grupowej. Nieważny jest wynik, najważniejszy jest awans - to jest nasz cel - nie ukrywał 29-latek, który niedawno zadebiutował w reprezentacji Polski.

Na mecz ze Steauą Bukareszt decyzją UEFA została zamknięta Trybuna Północna - Żyleta. Jednakże Jan Urban zaznaczył, że we wtorek cały stadion będzie właśnie Żyletą. - Wiemy bardzo dobrze, że atmosfera będzie fajna. Kibice Legii są znani ze swojego dopingu, są jednymi z najlepszych w Polsce. To jednak nie jest dla nas nic nowego, w momencie kiedy sędzia rozpocznie grę, to przestanie mieć znaczenie - stwierdził Łukasz Szukała.

Dla kibiców Steauy istotny jest fakt, czy na boisku pojawi się Vlad Chiriches, który podpisał kontrakt z Tottenhamem Hotspur. Jak zapewnił szkoleniowiec mistrzów Rumunii, Laurentiu Reghecampf, nie powinno być z tym problemów ze strony angielskiego klubu. Transfer kolegi z drużyny ocenił również polski obrońca. - Ucieszyłem się, gdy Chiriches podpisał kontrakt z Tottenhamem. Na pewno jeszcze bardziej się tam rozwinie piłkarsko, a to i tak jeden z najlepszych zawodników, z jakimi miałem okazję grać.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×