- Cieszę się, że Błażej Augustyn trafił do naszego klubu. Wierzę, że będzie to zawodnik, który Górnikowi może dać wiele dobrego. Będziemy starali się odpowiednio go przygotować do rozgrywek i wkomponować do drużyny. Dołączył do nas już w trakcie sezonu i będzie musiał nadrobić zaległości - mówi Adam Nawałka, trener zabrzańskiej drużyny.
W osobie 25-latka doświadczony szkoleniowiec wciąż widzi duże możliwości. - Jest to zawodnik ograny w silnej lidze włoskiej, ale ciągle znajduje się w takim wieku, że może się rozwijać. Widzę w nim duży potencjał i na pewno stać go na to, by piłkarsko prezentować jeszcze wyższy poziom niż obecnie. Mam nadzieję, że korzyści z tej współpracy będą obopulne i zarówno Błażej będzie zadowolony, że trafił do Zabrza, jak i Górnik będzie czerpał z tego transferu sportowe korzyści - dodaje 56-latek.
Sztab szkoleniowy Górnika nie będzie się spieszył z wyciąganiem wniosków względem byłego obrońcy Catanii Calcio. - W ostatnich miesiącach Błażej nie trenował z drużyną, stąd pewnie będzie potrzebował trochę czasu, by wrócić do rytmu meczowego. Nie będziemy na zawodniku wywierać zbędnej presji, a skupimy się, by stworzyć mu jak najlepsze warunki do dalszego rozwoju - wskazuje Nawałka.
Niewykluczone, że na debiut Augustyna przy Roosevelta trzeba będzie trochę poczekać. - Zawodnik trenował z nami dopiero jeden dzień i nie chcemy wyciągać pochopnych wniosków. O tym, czy będzie brany pod uwagę przy ustalaniu osiemnastki na najbliższe mecze zaważy forma samego zawodnika. Będziemy się przyglądać jego pracy na treningach i grach kontrolnych. Na podstawie tego podejmiemy decyzję o jego gotowości do występów w meczach o stawkę - wyjaśnia opiekun drużyny z Roosevelta.
W Zabrzu z transferem byłego młodzieżowego reprezentanta Polski wiąże się nadzieję, że ten zdoła zastąpić kontuzjowanego Adama Dancha. - Podjęliśmy decyzję o transferze Błażeja Augustyna, bo zależało nam na tym, by wzmocnić rywalizację w defensywie. Liczymy, że swoją postawą na treningach udowodni on, że nasz ruch był słuszny - puentuje trener 14-krotnych mistrzów Polski.