Puchar Króla: Niesamowite emocje z udziałem Wilka! Polak wykorzystał dwa karne

Ze wszystkich spotkań drugiej rundy Pucharu Króla najwięcej wrażeń przysporzył mecz z Polakiem na boisku! W nerwowej serii jedenastek piłkarze podchodzili do "wapna" aż 28-krotnie.

Na tym etapie rozgrywek Pucharu Króla w rywalizacji jeszcze nie uczestniczą ekipy z  Primera Division. Mimo to, w środowy wieczór czekały nas olbrzymie emocje i to z Polakiem w składzie! Zgodnie z zapowiedziami, trener Deportivo La Coruna w wyjazdowej konfrontacji z Cordobą CF dał odpocząć swoim podstawowym graczom i w ustawieniu 4-2-3-1 w drugiej linii pojawił się Cezary Wilk.

Byłego  wiślaka czekało niezwykle ciężkie spotkanie zakończone ostatecznie happy-endem. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2, półgodzinna dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia i w Cordobie sędzia zarządził konkurs jedenastek. W pierwszych pięciu próbach oba zespoły trafiały 4-krotnie, a jednego z goli dla El Depor zdobył właśnie Wilk.

Kolejnych osiemnaście prób było bezbłędnych i dopiero przy stanie 13:12 dla gości spudłował Ulises Davila. Warto odnotować, że w trzynastej serii ponownie bezbłędnie "jedenastkę" wykonał Wilk.

Tym samym Deportivo zapewniło sobie awans do 3. rundy Pucharu Króla. Jeśli powiedzie im się w tej fazie, będą mieli szansę skonfrontować się z jedną z drużyn z Primera Division.

Dla Wilka był to debiut w hiszpańskim pucharze. Wcześniej rozegrał 59 minut w rozgrywkach Liga Adelante (druga liga hiszpańska).

Cordoba - Deportivo La Coruna 2:2 (1:0, 2:2), rzuty karne: 12:13
1:0 - Caballero 23'
1:1 - Seoane 49'
1:2 - Luisinho 59'
2:2 - Abel 72'

Czerwona kartka: Deak /116'/ (Deportivo)

Źródło artykułu: