Franciszek Smuda: Miesiąc temu wszyscy mówili o naszym spadku

W razie zwycięstwa w piątkowym meczu 7. kolejki z Piastem Gliwice Wisła Kraków przynajmniej na 24 godziny wskoczy na fotel lidera ekstraklasy. - Euforii nie będzie - zapowiada [tag=2732]Franciszek Smuda[/tag].

Biała Gwiazda po 6 kolejkach ma na koncie 10 punktów, czyli o dwa mniej od wyprzedzających ją Legii Warszawa, Górnika Zabrze i Lechii Gdańsk. Jeśli pokona gliwiczan, co najmniej do sobotnich spotkań Lechii z Pogonią Szczecin i Legii z Koroną Kielce zajmie 1. miejsce w tabeli.

13-krotny mistrz Polski czeka na objęcie pozycji lidera już ponad dwa lata. Po raz ostatni zajmował ją na koniec sezonu 2010/2011, gdy zespół Roberta Maaskanta zdobywał ostatni mistrzowski tytuł. W sezonach 2011/2012 i 2012/2013 krakowianie ani razu nie byli na prowadzeniu.

Trener Wisły Franciszek Smuda nie elektryzuje się tym, że jego drużyna może znaleźć się na czele tabeli. - Miesiąc temu każdy mówił, że jesteśmy pierwszym zespołem do spadku - przypomina szkoleniowiec i dodaje: - Euforii na pewno nie będzie, jak wygramy to spotkanie. Musi być pełna koncentracja, bo najważniejszy jest kolejny mecz. Najważniejsze, żebyśmy byli w tej "8" i o to będziemy walczyć. Pocieszymy się parę minut, może wieczór, a na drugi dzień już trzeba będzie zakasać rękawy.

Komentarze (6)
avatar
BksBartek
12.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Franc nie nadawał się na Reprezentację ale Wisłę prowadzi jak narazie skutecznie . 
avatar
Wars
12.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Wiśle nie grozi(ł) spadek,bo gra tam przecież pogromca z San Marinoooo...... noooo jak mu tam ... Broszka !!! 
avatar
Cpr
12.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Franek Smuda nadal czyni cuda ;) 
Yaś
12.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Guns a został Ci jeszcze 1 nabój? 
21 GUNS
12.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Franiu zjedz snickersa;0)