Stadion Cracovii szczęśliwy dla Michała Chrapka - drugi występ, drugi gol

[tag=33118]Michał Chrapek[/tag] z Wisły Kraków w dwóch występach na stadionie Cracovii zdobył dwie bramki. Trafił do siatki w sierpniowym meczu "młodzieżówki" z Maltą i w sobotnich 186. derbach Krakowa.

Biała Gwiazda zremisowała z Cracovią przy Kałuży 1:1. Na gol Chrapka w 31. minucie odpowiedział w drugiej połowie Dawid Nowak.

- Remis to sprawiedliwy wynik. To był typowy mecz na remis i typowy mecz derbowy. My mieliśmy przewagę w pierwszej połowie, a w drugiej Cracovia dominowała. Mecz się fajnie ułożył, bo prowadziliśmy 1:0. Wyszliśmy na drugą połowę maksymalnie zmobilizowani, ale tak jak my przeważaliśmy w pierwszej połowie, tak Cracovia w drugiej - komentuje przebieg krakowskiej Świętej Wojny pomocnik Wisły.

21-latek mimo wpisania się na listę strzelców po wyjściu z szatni nie wyglądał na zadowolonego z wyniku derbów: - Może nie jestem załamany, bo nie przegraliśmy, ale wiedzieliśmy, jak ważny jest to mecz dla kibiców i żałujemy, że nie dotrzymaliśmy zwycięstwa.

Stadion Pasów jest dla Chrapka szczęśliwy. Tu w sierpniu zdobył bramkę w meczu eliminacji Młodzieżowych Mistrzostw Europy z Maltą, a teraz wpisał się na listę strzelców w derbach.

- To były nawet podobne strzały, ale cieszyłbym się bardziej, gdyby ten gol przyniósł nam zwycięstwo. Przy bramce świetnie zachował się Paweł (Brożek przyp. red.), który wystawił mi piłkę praktycznie na zakończenie - mówi pomocnik Wisły.
 
Sobotnim meczem Chrapek zadebiutował w krakowskich derbach: - Nie miałem okazji jeszcze grać w takim meczu i to było dla mnie coś nowego. Mam nadzieję, że jeszcze wezmę w tym udział. Przed meczem myślałem sobie, jak mecz może się układać, ale nie myślałem, że mogę strzelić bramkę.

Komentarze (0)