Thomas Phibel wciąż nie zapłacił Widzewowi Łódź

Widzew Łódź w dalszym ciągu nie otrzymał ani złotówki za odejście Thomasa Phibela do [tag=7897]Amkar Perm[/tag] - informuje Dziennik Łódzki.

Phibel do Amkara przeszedł jako wolny zawodnik po tym, jak klub rozwiązał z nim kontrakt. Wcześniej jednak porozumiał się z Widzem, że zapłaci klubowi odszkodowanie, oficjalnie - za opuszczanie treningów. Ile? Nie ma pewności, mówi się o kwotach od 200 do 350 tys. euro.

Dziennik Łódzki informuje jednak, że piłkarz nie dotrzymał już dwóch terminów płatności.

Więcej w Dzienniku Łódzkim.

Komentarze (0)