Zmiany w składzie Lecha Poznań, jedna wymuszona

Sytuacja kadrowa Lecha powoli ulega poprawie. Kilku kontuzjowanych zawodników wróciło do zajęć i trener Mariusz Rumak może zacząć z nich korzystać. Czy zrobi to już w niedzielę?

W porównaniu do poniedziałkowej potyczki z Piastem Gliwice, w składzie Kolejorza na pewno dojdzie do zmian. Jedna jest wymuszona, bowiem Komisja Ligi Ekstraklasy SA zdyskwalifikowała na dwie kolejki Luisa Henriqueza. Powód? Podczas starcia Kolejorza z Pogonią Szczecin Panamczyk uderzył w twarz Bartosza Ławę.

Trener Mariusz Rumak przyjął karę dla swojego zawodnika bardzo spokojnie. - Każdy widział tę sytuację i może ją ocenić. Nie mam zamiaru oceniać decyzji, ale szanuję ją i nie będziemy składać odwołania.

Kto zastąpi Henriqueza w potyczce z Widzewem Łódź? Czy doczekamy się wreszcie debiutu w T-Mobile Ekstraklasie Barry'ego Douglasa? - To jedna z opcji, ale są też inne. Barry mógłby zagrać, bo nie zgłasza już żadnych dolegliwości, a ostatnio trenował z pełnym obciążeniem - wyjaśnił szkoleniowiec.

Do zdrowia zaczyna też dochodzić Rafał Murawski, choć w jego przypadku sztab szkoleniowy postępuje bardzo ostrożnie. - Rafał przechodzi tak naprawdę okres przygotowawczy i musimy go umiejętnie wprowadzać do zespołu. Nie jest jeszcze w pełni wyleczony, ale myślę, że niedługo zobaczymy go na boisku, nawet w wymiarze 90 minut - zaznaczył Rumak.

Indywidualnie pracuje póki co Kebba Ceesay. - Ten zawodnik pokazuje niesamowity charakter. Przeszedł przecież operację, potem znów miał problemy, mimo to wkłada mnóstwo serca w pracę nad powrotem do zdrowia. Mam do niego ogromny szacunek, bo robi wszystko, by jak najszybciej nam pomóc. Jeśli nic nowego nie stanie na przeszkodzie, to od poniedziałku Kebba będzie już trenować na pełnych obrotach - poinformował trener.

Rumak cieszy się, że grupa piłkarzy uczestniczących w zajęciach jest coraz większa. - W minionym tygodniu mieliśmy już możliwość organizowania gierek dziesięciu na dziesięciu, a wcześniej takiego komfortu nie było. Teraz trzeba tylko doprowadzić powracających zawodników do optymalnej dyspozycji - zakończył.

Źródło artykułu: