Wisły Kraków chrapka na trzy punkty

Wisła Kraków jak na razie zaskakująco dobrze prezentuje się w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy. Teraz przed zespołem Franciszka Smudy spotkanie w Chorzowie z Ruchem.

Piłkarze Wisły Kraków w minionej serii gier wysoko pokonali Lechię Gdańsk. Jedną z bramek zdobył Michał Chrapek, który rozstrzelał się w ostatnich spotkaniach. - Cieszę się przede wszystkim, że wygraliśmy, bo to nie był dla nas łatwy mecz. Myślę, że do momentu tej czerwonej kartki graliśmy przeciętnie, słabo. Fajnie, że tę przewagę potrafiliśmy wykorzystać. Dobrze, że po takim słabym spotkaniu zwyciężyliśmy 3:0. Przed meczem w szatni motywujemy się, mówimy sobie, że chcemy zagrać lepiej niż z Cracovią w drugiej połowie. Nie wiem więc z czego to wynikało. Będziemy musieli wyciągnąć wnioski i w spotkaniu z ruchem Chorzów zagrać nie tylko połowę dobrze, ale cały mecz - skomentował pomocnik Białej Gwiazdy.

Klasą sam dla siebie był jednak Paweł Brożek. - On naprawdę dużo nam daje z przodu i pokazuje to w każdym spotkaniu. Mam nadzieję, że utrzyma tę formę i w każdym meczu będzie tak dalej - zaznaczył Chrapek.

Drużyna Franciszka Smudy plasuje się na drugim miejscu w tabeli i do tej pory nie przegrała jeszcze meczu. To jedyny taki zespół w lidze. - Wiemy jak było przed sezonem, na co nas skazywali. My udowadniamy, że ciężką pracą i dobrą grą możemy dobrze wyglądać. Spokojnie dalej pracujemy i musimy teraz nie przegrać z Ruchem Chorzów - wyjaśnił strzelec gola z Lechistami. - Wydaje mi się, że w poprzednim sezonie w takim spotkaniu jak to z Lechią, to moglibyśmy je przegrać. Wtedy naprawdę brakowało nam dużo szczęścia, ono nam nie pomagało. Teraz się wszystko odwróciło - dodał.

Teraz przed Wisłą wyjazdowe spotkanie z Ruchem Chorzów. - Myślę, że w końcu wygramy na wyjeździe. Ostatni raz na wyjeździe to zwyciężyliśmy chyba z Koroną w Kielcach. Chcemy odnieść zwycięstwo, mamy dość tych remisów. Chcemy pojechać do Chorzowa i zdobyć trzy punkty - podsumował Michał Chrapek.

Źródło artykułu: