Bundesliga: Multum goli w pierwszych kolejkach, najmniej w meczach... Bayernu

W pierwszych siedmiu kolejkach niemieckiej ekstraklasy padła ogromna liczba bramek. Najskuteczniejsza jest Borussia Dortmund, a najłatwiej trafić do siatki Hamburgera SV.

W sezonie 2010/2011 średnia liczba goli na jedno spotkanie Bundesligi wyniosła 2,92, a w następnych dwóch odpowiednio 2,85 oraz 2,93. Tym razem w pierwszych 63 pojedynkach (7 kolejek) kibice zobaczyli aż 212 bramek, co daje rewelacyjną średnią 3,36 gola na mecz!

Tak dużej liczby trafień nie mieliśmy w lidze niemieckiej od lat (co warte podkreślenia, jeszcze w ani jednym pojedynku nie padł bezbramkowy remis). Rekord ustanowiono w sezonie 1983/1984 - 3,58 bramki na jedno spotkanie.

Aż 21 goli zdobyła do tej pory Borussia Dortmund, w czym największa zasługa Roberta Lewandowskiego (6 bramek i 4 asysty). Nieco tylko gorzej radzą sobie piłkarze ofensywni 1899 Hoffenheim (18) oraz Borussii M'gladbach (17). Na przeciwnym biegunie znajdują się Hamburger SV z 19 straconymi golami oraz 1899 Hoffenheim i Eintracht Brunszwik (po 18).

Największe prawdopodobieństwo dużej liczby trafień jest w meczach Wieśniaków - średnia 5,14 gola na mecz (kolejne wyniki: 2:2, 5:1, 3:3, 2:6, 2:1, 1:2, 3:3). Co ciekawe, najmniej bramek pada w pojedynkach Bayernu Monachium - najskuteczniejszej drużyny poprzedniego sezonu. Obrońcy tytułu zdobyli dotąd 14 goli i dali sobie wbić tylko 2 (średnia 2,28). Niewiele lepszy w tej klasyfikacji jest VfL Wolfsburg z liczbą 18 zdobytych i straconych bramek.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Borussia z Robertem Lewandowskim zdobywa w Bundeslidze średnio trzy bramki na mecz
Borussia z Robertem Lewandowskim zdobywa w Bundeslidze średnio trzy bramki na mecz
Komentarze (0)