Lazio Rzym i Trabzonspor w pierwszej kolejce miały pewne trudności z sięgnięciem po komplet punktów. Biancocelesti tylko 1:0 pokonali Legię Warszawa, zaś Turcy dopiero w końcówce zagwarantowali sobie zwycięstwo nad Apollonem Limassol. Kto jest faworytem czwartkowej rywalizacji? Więcej atutów czysto piłkarskich zdają się mieć Włosi, jednak to gospodarze meczu znajdują się w lepszej formie.
[i]
- Zrobimy wszystko, aby zwyciężyć, chociaż borykamy się z problemami kadrowymi. Gdybyśmy mogli wystąpić w najsilniejszym zestawieniu, nasze szanse byłyby większe[/i] - przyznaje Vladimir Petković. - Trabzonspor? To typowa turecka drużyna, która osiąga świetne wyniki na własnym terenie, gra agresywnie i posiada w składzie wartościowych piłkarzy zagranicznych - dodaje trener Lazio, który nie może skorzystać z usług m.in. Abdoulaya Konko, Stefana Radu i Miroslava Klosego.
Jednym z najgroźniejszych piłkarzy ekipy z Trabzonu jest bez wątpienia Adrian Mierzejewski, który w tym sezonie zdobył już 3 gole i zaliczył aż 7 asyst! Świetnie do zespołu wprowadził się też Florent Malouda, a skutecznością imponuje Brazylijczyk Paulo Henrique (9 bramek w 13 spotkaniach).
PSV Eindhoven w kolejce otwierającej sezon sensacyjnie uległo Ludogorcowi Razgrad i na wpadkę z Czornomorcem Odessa nie może sobie pozwolić. Na placu gry powinien pojawić się Przemysław Tytoń, ponieważ Jeroen Zoet jest kontuzjowany. Szansę na występ z mistrzem Bułgarii ma Grzegorz Sandomierski, który o miano numeru 1 Dinama Zagrzeb wciąż rywalizuje z 20-letnim Olivierem Zeleniką. Zagrać mogą również Ludovic Obraniak z Girondins Bordeaux oraz Damien Perquis z Betisu Sewilla.
Z kryzysu powoli wychodzi Valencia CF, którą czeka wyjazdowa potyczka z Kubaniem Krasnodar. Nietoperze w 1. serii gier wysoko ulegli na Estadio Mestalla Swansea City i potrzebują punktów. Z niewygodnym rywalem zmierzy się borykająca się z problemami kadrowymi ACF Fiorentina - Dnipro Dniepropietrowsk na krajowym podwórku kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i w tabeli wyprzedza m.in. Szachtara Donieck.
Jeden z głównych faworytów Ligi Europejskiej, Tottenham Hotspur zmierzy się z niedoszłym gigantem - Anży Machaczkała. Jeszcze rok temu w składzie zespołu z Dagestanu grały wielkie gwiazdy, dziś jest to drużyna złożona z niemal zupełnie anonimowych piłkarzy, zajmująca ostatnie miejsce w Premier Lidze (bez zwycięstwa po 11 kolejkach!). Ciekawy pojedynek odbędzie się w Sewilli, dokąd zawita SC Freiburg. Niemcy w ostatni weekend przegrali aż 0:5 z Borussią Dortmund, ale Unai Emery nie zamierza ich lekceważyć. - Faktem jest, że mają w lidze tylko 3 "oczka", jednak pamiętamy, że niedawno zremisowali z Bayernem - zauważa trener Sevilla FC.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Program 2. kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej:
czwartek, 3 października
GRUPA A
Kubań Krasnodar - Valencia CF, godz. 18.00
Swansea City - FC St. Gallen, godz. 21.05
GRUPA B
Ludogorec Razgrad - Dinamo Zagrzeb, godz. 21.05
Czornomorec Odessa - PSV Eindhoven, godz. 21.05
GRUPA C
IF Elfsborg - Standard Liege, godz. 21.05
Esbjerg fB - Red Bull Salzburg, godz. 21.05
GRUPA D
Rubin Kazań - Zulte Waregem, godz. 18.00
Wigan Athletic - NK Maribor, godz. 21.05
GRUPA E
Dnipro Dniepropietrowsk - ACF Fiorentina, godz. 21.05
Pacos de Ferreira - Pandurii Targu Jiu, godz. 21.05
GRUPA F
APOEL Nikozja - Eintracht Frankfurt, godz. 21.05
Girondins Bordeaux - Maccabi Tel Awiw, godz. 21.05
GRUPA G
Rapid Wiedeń - Dynamo Kijów, godz. 19.00
KRC Genk - FC Thun, godz. 19.00
GRUPA H
Sevilla FC - SC Freiburg, godz. 19.00
Slovan Liberec - GD Estoril-Praia, godz. 19.00
GRUPA I
NK Rijeka - Betis Sewilla, godz. 19.00
Olympique Lyon - Vitoria Guimaraes, godz. 19.00
GRUPA J
Legia Warszawa - Apollon Limassol, godz. 19.00
Trabzonspor - Lazio Rzym, godz. 19.00
GRUPA K
Anży Machaczkała - Tottenham Hotspur, godz. 18.00
Tromsoe IL - Sheriff Tyraspol, godz. 19.00
GRUPA L
Szachtior Karaganda - Maccabi Hajfa, godz. 18.00
AZ Alkmaar - PAOK Saloniki, godz. 19.00