Spośród siedmiu pierwszych spotkań ligowych zawodnicy z San Siro wygrali tylko dwa, pokonując Cagliari Calcio (3:1) i Sampdorię Genua (1:0). W pozostałych meczach Rossoneri prezentowali się znacznie poniżej oczekiwań i nie zasługiwali na wygrane. Co więcej, w zremisowanej potyczce z Torino FC (2:2) mediolańczykom pomógł arbiter.
W niedzielnym klasyku Serie A Milan dzielnie walczył z mistrzem Italii, ale grając bez kilku podstawowych piłkarzy nie zdołał wywieźć z Turynu nawet jednego "oczka" i w tabeli wciąż zajmuje 12. lokatę. Do AS Romy czerwono-czarni tracą już 13 punktów! - Sezon jest długi i mamy czas, aby odrobić straty. Zrobimy wszystko, aby wrócić do czołówki. Poczekajmy na tabelę przed Bożym Narodzeniem, wtedy będzie wiadomo więcej - stwierdził Massimiliano Allegri. - O konkretnych celach trudno w tej chwili mówić. Najważniejszy jest powrót do gry tych piłkarzy, którzy ostatnio nie mogli występować - zapowiedział.
Z postawy drużyny na Juventus Stadium Allegri był zadowolony. - Zagraliśmy dobry mecz, ale niestety popełniliśmy trochę błędów i daliśmy rywalom szanse strzeleckie. Obie drużyny spisały się nieźle, a o wyniku zadecydował fakt, że pomyłek po naszej stronie było więcej niż po stronie Juventusu - ocenił trener Milanu.
Juventus Turyn - AC Milan 3:2 (1:1)
0:1 - Muntari 1'
1:1 - Pirlo 15'
2:1 - Giovinco 69'
3:1 - Chiellini 75'
3:2 - Muntari 90'
[videa=7tjqjve1BZ4cjxt8]
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Czy Milan stać na dołączenie do czołówki Serie A? 
na Instagramie 
na Facebooku 
