Do pojedynku na szczycie tabeli dojdzie w grupie A, gdzie Mario Mandzukić i spółka podejmą rewelacyjnych Belgów. Za lekkiego faworyta tego spotkania uchodzą Chorwaci, ale znacznie bliżej awansu na mundial jest zespół Marca Wilmotsa, który w ostatniej kolejce podejmie Walię i jeśli zgarnie komplet punktów w tym pojedynku, nikt go już nie dogoni. Przypomnijmy, że na początku eliminacji Hrvatska wywiozła z Brukseli jedno "oczko" po remisie 1:1. Bramki zdobywali wówczas Ivan Perisić i Guillaume Gillet.
W grupie B rywalizacja toczy się już tylko o miejsce barażowe, bowiem bezpośredni awans zagwarantowała sobie Squadra Azzurra. Włosi bez Mario Balotellego zagrają na luzie z Duńczykami, których szanse na wyjazd do Brazylii są iluzoryczne. Drużyna z Półwyspu Jutlandzkiego musiałaby wygrać oba pozostałe spotkania i liczyć na potknięcia Bułgarów. W jeszcze gorszym położeniu znajdują się Czesi oraz Ormianie, którym przepustki do barażów zapewni tylko wyjątkowo korzystny układ wyników w piątkowych i wtorkowych potyczkach.
Na śmierć i życie walczyć będą na Friends Arena w Sztokholmie Szwedzi i Austriacy. Trzy Korony mają trzypunktową zaliczkę nad rywalami, ale remis wcale nie musi okazać się dla nich korzystny. Powód? W ostatniej kolejce zmierzą się z Niemcami, a ci z uwagi na znajomości (wielu reprezentantów Austrii z Davidem Alabą na czele gra na co dzień w Bundeslidze) już zapowiedzieli, że meczu ze Zlatanem Ibrahimoviciem i spółką nie odpuszczą. Nasi zachodni sąsiedzi awans zagwarantują sobie, jeśli pokonają w Kolonii Irlandię. Chociaż Joachim Loew nie może skorzystać z usług wielu czołowych reprezentantów (m.in. Ilkaya Gundogana, Marco Reusa, Mario Gomeza i Miroslava Klosego), wygrana Die Nationalelf jest bardzo prawdopodobna.
Obok Włochów zapewniony awans ma także Holandia, która zmierzy się z Węgrami. O ile Oranje zagrają tylko o prestiż, o tyle dla Madziarów stawka spotkania w Amsterdamie jest ogromna, ponieważ toczą zażarty bój o drugie miejsce z Turcją i Rumunią. Louis van Gaal podopiecznych mobilizuje faktem dużej konkurencji w walce o wyjazd na mundial. - Oprócz van Persiego, Robbena i Strootmana nikt nie może być pewny, że pojedzie do Brazylii - ujawnia selekcjoner finalisty ostatniego mundialu.
Kropkę nad "i" powinni postawić w piątek Szwajcarzy, którzy w trwających eliminacjach jeszcze nie przegrali. Ekipa Ottmara Hitzfelda awansuje do MŚ, jeśli tylko wywiezie punkt z Albanii. Pojedynek "o 6 punktów" w walce o baraż czeka Słowenię i Norwegię - przegrany pożegna się z jakimikolwiek marzeniami o wyjeździe do Brazylii. Rewelacja grupy E, Islandia ugości natomiast Cypr i bez większego trudu powinna zgarnąć 3 "oczka". Udział Gylfiego Sigurdssona, Kolbeinna Sigthorssona i spółki w barażach byłby ogromnym sukcesem futbolu na wyspie gejzerów.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Korespondencyjny pojedynek w grupie F stoczą Rosjanie i Portugalczycy. Cristiano Ronaldo do zespołu Fabio Capello tracą tylko "oczko", ale ich sytuacja w kontekście walki o fotel lidera wydaje być się beznadziejna. Sborną do końca eliminacji czekają bowiem spotkania z Luksemburgiem i Azerbejdżanem. Dla Seleccao konfrontacja z Izraelem najprawdopodobniej będzie więc tylko przetarciem przed barażami.
W grupie G o bezpośrednim awansie najprawdopodobniej zadecyduje lepszy bilans... goli. Bośniacy i Grecy mają bowiem taką samą liczbę punktów i stosunkowo proste mecze w dwóch ostatnich kolejkach. W zdecydowanie korzystniejszym położeniu znajdują się Edin Dzeko i koledzy, albowiem ich bilans bramkowy wynosi +20 przy zaledwie +5 Hellady. W tej sytuacji dla zespołu Safeta Susicia wystarczające powinny okazać się tylko skromne zwycięstwa nad Liechtensteinem oraz Litwą.
Synowie Albionu wreszcie spróbują pokonać Czarnogórę. W kwalifikacjach Euro 2012 pojedynki Anglików z ambitną ekipą z Bałkanów zakończyły się remisami, a do podziału punktów doszło również w Podgoricy na początku eliminacji MŚ. Tym razem zdeterminowana ekipa Roya Hodgsona jest murowanym faworytem do zgarnięcia pełnej puli. - Wygramy oba mecze - zapewnia selekcjoner przed decydującymi pojedynkami eliminacji. Wyspiarze wreszcie mają spore pole manewru w linii ataku - gotowi do gry są Wayne Rooney, Daniel Sturridge, Danny Welbeck i Rickie Lambert. W środku pola rządzić i dzielić powinni natomiast Frank Lampard wespół ze Stevenem Gerrardem. Problemów nie brakuje natomiast Branko Brnoviciowi, ponieważ na urazy narzekają największe gwiazdy Mirko Vucinić oraz Stevan Jovetić i ich występ stoi pod dużym znakiem zapytania.
Dla Hiszpanów potyczka z Białorusią powinna być spacerkiem, który de facto przesądzi o awansie na mistrzostwa. La Furia Roja w przypadku wygranej nie będzie jeszcze jednak mogła fetować, ponieważ jej zaliczka nad Francją wyniesie 3 "oczka". Na debiut w drużynie narodowej czekają obrońca Sevilli Alberto Moreno oraz napastnik Swansea Michu, którzy zastąpili w kadrze kontuzjowanych Jordiego Albę i Davida Villę. - Postaramy się nie ograniczać wyłącznie do defensywy. Nie planujemy parkować autobusu we własnym polu karnym - zapewnia selekcjoner naszych wschodnich sąsiadów.
Program piątkowych meczów eliminacji w strefie europejskiej:
GRUPA A
Chorwacja - Belgia, godz. 18.00
Walia - Macedonia, godz. 20.45
GRUPA B
Armenia - Bułgaria, godz. 17.00
Malta - Czechy, godz. 19.30
Dania - Włochy, godz. 20.15
GRUPA C
Wyspy Owcze - Kazachstan, godz. 19.00
Niemcy - Irlandia, godz. 20.45
Szwecja - Austria, godz. 20.45
GRUPA D
Andora - Rumunia, godz. 20.30
Estonia - Turcja, godz. 20.30
Holandia - Węgry, godz. 20.30
GRUPA E
Albania - Szwajcaria, godz. 20.30
Słowenia - Norwegia, godz. 20.45
Islandia - Cypr, godz. 20.45
GRUPA F
Azerbejdżan - Irlandia Północna, godz. 18.00
Luksemburg - Rosja, godz. 20.30
Portugalia - Izrael, godz. 21.45
Tabela grupy F ->>>
GRUPA G
Litwa - Łotwa, godz. 17.30
Bośnia i Hercegowina - Liechtenstein, godz. 20.00
Grecja - Słowacja, godz. 20.45
GRUPA H
Mołdawia - San Marino, godz. 18.00
Ukraina - Polska, godz. 20.00
Anglia - Czarnogóra, godz. 21.00
GRUPA I
Hiszpania - Białoruś, godz. 22.00
Jaki jest sens tego zdania? Zawodnik Kogutów gra sam przeciw rywalom??