Tomasz Musiał wkrótce arbitrem międzynarodowym

Polski sędzia [tag=37907]Tomasz Musiał[/tag] zostanie wkrótce arbitrem międzynarodowym. W ubiegłym tygodniu Musiał zadebiutował w Lidze Europejskiej.

32-latek był sędzią zabramkowym spotkania Dnipro Dniepropietrowsk - ACF Fiorentina. Kiedy Tomasz Musiał doczeka się sędziowania meczu jako główny arbiter? - Myślę, że od momentu gdy oficjalnie będę już sędzią międzynarodowym - czyli od 1 stycznia - minimum dwa lata. Na początku raczej sędziuje się rozgrywki młodzieżowe - mecze eliminacyjne reprezentacji U-17, U-19, U-21. Pierwszy sezon to z reguły właśnie takie przetarcie. Jeśli wtedy się sprawdzę, to mniej więcej za dwa lata zacznę sędziować może jeszcze nie Ligę Europy, ale eliminacje tych rozgrywek, czy preeliminacje Ligi Mistrzów. Niestety, nie wcześniej, jest pewna droga awansu. Tak jak w Polsce trzeba przejść przez kolejne szczeble rozgrywkowe, tak i w UEFA trzeba je zaliczyć - powiedział Musiał w rozmowie z Gazetą Krakowską.

O arbitrze Musiale było głośno kilkanaście dni temu, gdy groźnej kontuzji doznał Marek Saganowski, a on nie odgwizdał nawet faulu. Dotychczas mało mówiło się o sędziowaniu Tomasza Musiała. - To było nieuniknione, nikt nie jest nieomylny. Każdemu zdarzają się błędy. Problem jest taki, że trafiło na bardzo groźną kontuzję i medialnego zawodnika, dlatego sprawa stała się głośna. Nie jest to spowodowane jakąś zniżką formy. W poprzednim sezonie też zdarzały mi się błędy, tylko nie miały takich konsekwencji. Oczywiście, jest to dla mnie nauczka i kolejny bodziec do tego, żeby nad sobą pracować - stwierdził.

Cała rozmowa w Gazecie Krakowskiej.

Tomasz Musiał nie sędziował 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, gdyż miał... 3 kg nadwagi
Tomasz Musiał nie sędziował 1. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, gdyż miał... 3 kg nadwagi
Komentarze (0)