Przypomnijmy, że w ubiegłych rozgrywkach ekipa Brendana Rodgersa zawiodła na całej linii, uplasowała się dopiero na 7. lokacie i nie wywalczyła nawet awansu do Ligi Europejskiej. W tym kontekście aktualne dokonania The Reds są sporym zaskoczeniem.
Czy Liverpool powalczy o tytuł mistrza Anglii? Na tak odważne deklaracje nikt na Anfield się na razie nie decyduje. - Nie należy przekreślać naszych szans i taki sukces jest możliwy, ale jeśli mam być szczery, tytuł nie jest głównym celem. Mamy przede wszystkim wywalczyć miejsce w pierwszej czwórce - zaznaczył na łamach oficjalnej strony klubu kapitan The Reds, Steven Gerrard.
Trudno się dziwić takiej ostrożności, wszak w poprzednich sezonach ekipa z Anfield zawodziła, a teraz za nami dopiero siedem kolejek. Poza tym konkurencja jest ogromna, bo strefa premiowana udziałem w Champions League jest celem także: Manchesteru United, Manchesteru City, Arsenalu Londyn, Chelsea Londyn i Tottehamu Hotspur.
Nie wiadomo też co wydarzy się w zimowym okienku transferowym. Cały czas trwają spekulacje o możliwym odejściu z Liverpoolu Luisa Suareza, a takie osłabienie byłoby dla zespołu Brendana Rodgersa bardzo bolesne.
na Instagramie 
na Facebooku 
"Nie wiadomo też co wydarzy się w zimowym okienku transferowym. Cały czas trwają s Czytaj całość