Zagłębie znów na czele, kryzys GKS-u Katowice trwa - podsumowanie 13. kolejki I ligi

Trzynasta kolejka dostarczyła wielu emocji. Piłkarze upodobali sobie strzelanie bramek w ostatnich minutach gry. Tak było między innymi na boiskach w Katowicach i Lublinie. Na pierwszej pozycji w tabeli plasuje się lubińskie Zagłębie.

W tym artykule dowiesz się o:

Kolejna porażka Stali, niespodzianka w Turku

Zespół ze Stalowej Woli w bieżących rozgrywkach wygrał tylko jedno spotkanie wyjazdowe. Była to potyczka z kielecką Koroną, którą Stalowy wygrali 3:2. W ostatniej serii gier zielono-czarni ulegli GKS-owi Jastrzębie. Jedyną bramkę w meczu, tuż przed końcem pierwszej połowy spotkania zdobył Kamil Kostecki. - Wiadomo sytuacja w klubie jest nie najlepsza. Cieszymy się z tych trzech punktów, cennych trzech punktów. Wiedzieliśmy przecież, że Stal jest mocnym zespołem, choć ostatnio przegrywa, ale wiadomo, że przyjdzie taki moment, że Stal będzie te punkty zdobywać - mówił po meczu wyraźnie zadowolony Mirosław Szwarga, drugi trener GKS-u Jastrzębie.

Do ogromnej niespodzianki doszło w Turku, gdzie miejscowy Tur bezbramkowo zremisował z faworyzowanym Widzewem Łódź. Wszyscy skazywali zespół z Wielkopolski na porażkę, a piłkarzom z Turku udało się wyrwać jeden, niezwykle cenny punkt. Mimo niewątpliwego sukcesu, jakim jest wywalczenie remisu w potyczce z łodzianami Tur plasuje się na przedostatniej pozycji w tabeli.

Gieksa sięgnęła dna

Nikt przed sezonem nie spodziewał się tego, że po trzynastu seriach gier GKS Katowice będzie na ostatnim miejscu w tabeli. Katowiczanie byli wymieniani jako jeden z kandydatów do awansu, a teraz piłkarze GKS-u muszą bronić się przed spadkiem. W ostatniej kolejne zawodnicy ze stolicy Górnego Śląska przegrali w dość niespodziewanych okolicznościach. Grając w przewadze jednego piłkarza GKS dał sobie strzelić bramki w ostatnich minutach gry. Po tej porażce z Górnikiem Łęczna Gieksa spadła na ostatnie miejsce w tabeli.

Nie było niespodzianki w Pruszkowie, gdzie miejscowy Znicz łatwo i bezproblemowo uporał się z GKP Gorzów Wielkopolski. Pruszkowianie zaaplikowali piłkarzom z Gorzowa Wielkopolskiego cztery gole, nie tracąc przy tym żadnego.Zawodnicy Znicza dokonali nie lada sztuki strzelając trzy bramki w trzy minuty.

Sensacja w Płocku, Flota nie zwalnia tempa

Kolejny zaskakujący rezultat padł w Płocku, gdzie miejscowa Wisła przegrała z Dolcanem Ząbki. Jedyną bramkę w meczu zdobył Jacek Gabrusewicz w 82. minucie. Dzięki temu zwycięstwu piłkarze Dolcanu opuścili ostatnie miejsce w tabeli. Wisła Płock jest dziesiąta.

Kolejne zwycięstwo odnieśli piłkarze Floty Świnoujście, którzy tym razem okazali się lepsi od Odry Opole. - Podtrzymaliśmy okres dobrych wyników. Od dłuższego czasu utrzymujemy się w czołówce. Tym razem strzeliliśmy szybko dwie bramki, które pozwoliły nam spokojnie kontrolować mecz. Zwycięstwo na pewno umocni nas w czubie tabeli i nadal będziemy walczyć, żeby jak najdłużej się tam utrzymać - powiedział Ariel Lindner, pomocnik Floty Świnoujście. Gracze ze Świnoujścia w tabeli są na piątym miejscu.

Zagłębie wygrywa, emocje w Lublinie

Na pierwszym miejscu w tabeli jest Zagłębie Lubin. Miedziowi kolejnemu rywalowi strzelili trzy bramki. Tym razem w pokonanym polu pozostali zawodnicy Warty Poznań. - Chcemy jak najszybciej awansować, gdyż I liga to nie jest miejsce dla nas. Dlatego w każdym meczu idziemy na całość. Nie kalkulujemy i nie oglądamy się na rywali - stwierdził pomocnik Zagłębia, Mateusz Bartczak. Kolejne dwie bramki zdobył bezapelacyjnie najlepszy strzelec ligi Ilijan Micanski. Piłkarz ten jednak z powodu nadmiaru żółtych kartek nie będzie mógł pomóc Miedziowym w następnym spotkaniu.

Nie lada emocje towarzyszyły spotkaniu pomiędzy Motorem Lublin a Koroną Kielce. Dwie bramki w tym pojedynku padły w ostatnich minutach gry. Najpierw dla Korony trafił Piotr Gawęcki, a chwilę później rozmiary porażki zniwelował Marcin Popławski.

Mecz niewykorzystanych rzutów karnych

Potyczka pomiędzy Kmitą Zabierzów a Podbeskidziem Bielsko-Biała zakończyła się bezbramkowym remisem. Wynik tego meczu mógłby być zupełnie inny, gdyby piłkarze któregoś z zespołów wykorzystali rzut karny. Najpierw w 25. minucie jedenastki nie zamienił na gola gracz Podbeskidzia Sebastian Ziajka. W 65. minucie takiej samej sztuki dokonał piłkarz Kmity, Jan Cios.

Wyniki 13. kolejki

GKS Jastrzębie - Stal Stalowa Wola 1:0

Tur Turek - Widzew Łódź 0:0

GKS Katowice - Górnik Łęczna 2:3

Znicz Pruszków - GKP Gorzów Wielkopolski 4:0

Wisła Płock - Dolcan Ząbki 0:1

Odra Opole - Flota Świnoujście 0:2

Warta Poznań - Zagłębie Lubin 0:3

Motor Lublin - Korona Kielce 1:2

Kmita Zabierzów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0

Źródło artykułu: