Outsider nie bez szans we Wrocławiu?

Ostatnią drużynę tabeli T-Mobile Ekstraklasy po trzynastu kolejkach w czwartek czeka wydawałoby się wyjątkowo trudne spotkanie ze Śląskiem Wrocław. Bielszczanie nie stoją jednak na straconej pozycji.

Podbeskidzie Bielsko-Biała po trzynastu seriach spotkań ma w dorobku zaledwie jedno zwycięstwo i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Bielszczanie po dobrym meczu z Lechem Poznań i dobrej pierwszej połowie z Cracovią Kraków, znów zagrali bezbarwne spotkanie, tym razem z Ruchem Chorzów.

- Zawsze stawiamy sobie ten cel, że zwycięstwo jest najważniejsze i o nie gramy. Z Ruchem zremisowaliśmy spotkanie, choć mieliśmy swoje sytuacje, a sam mecz był dosyć wyrównany. Z Cracovią zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, ale znowu przegraliśmy. Straciliśmy dwie bramki w okresie dwóch minut i to najbardziej boli. Prowadziliśmy 2:1, a tak szybko oddaliśmy cały ten dorobek - wspomina pomocnik Górali w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Aleksander Jagiełło.

Chcesz być na bieżąco z newsami o futbolu? Zalajkuj nas na Facebooku!

Czwartkowy rywal Górali, Śląsk Wrocław również nie zachwyca w bieżącym sezonie. Wrocławianie jeszcze nie wygrali na wyjeździe, a u siebie ponieśli już trzy porażki. Jeszcze gorzej wygląda bilans ostatnich pięciu pojedynków ligowych - 1 wygrana, 4 porażki! Podopieczni Stanislava Levego spadli na dwunastą lokatę w tabeli.

Bielszczanie pod wodzą nowego trenera Leszka Ojrzyńskiego nie stoją zatem na straconej pozycji. W dotychczasowych czterech meczach ligowych w ekstraklasie Śląsk triumfował tylko raz w bezpośrednich pojedynkach z Góralami. Natomiast w ostatnim meczu we Wrocławiu gospodarze uratowali remis w 91 minucie meczu! - Na pewno nasze nastawienie przed tym spotkaniem jest pozytywne. Jedziemy do Wrocławia walczyć o zwycięstwo. Co będzie, to mecz pokaże - zapewnia Jagiełło.

Będzie to drugi mecz, w którym Podbeskidzie poprowadzi Leszek Ojrzyński, który zastąpił - dla niektórych obserwatorów, ale i samych piłkarzy bielskiej drużyny - niespodziewanie zwolnionego Czesława Michniewicza. - Jeśli chodzi o mnie to byłem zdziwiony, że trener został zwolniony. Dowiedzieliśmy się, że nowym szkoleniowcem będzie Leszek Ojrzyński. Cóż, pozostaje wziąć się do pracy i grać dalej - zaznaczył nam Jagiełło.

Czy Leszek Ojrzyński znajdzie sposób na Śląsk Wrocław?
Czy Leszek Ojrzyński znajdzie sposób na Śląsk Wrocław?
Komentarze (0)