Szkoleniowiec Milanu wystawiony na... aukcji za 1 euro! "Trener bez pomysłów i charakteru"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Frustracja jednego z kibiców Milanu doprowadziła go do zaskakującego i desperackiego kroku. Chętnych do pozyskania Massimiliano Allegriego za atrakcyjną cenę nie zabrakło.

W tym artykule dowiesz się o:

AC Milan od dłuższego czasu nie spełnia oczekiwań fanów, nie potrafiąc wkroczyć na ścieżkę zwycięstw. Postawa Rossonerich jest tym bardziej rozczarowująca, że w składzie nie brakuje gwiazd światowego formatu: Mario Balotelli, Ricardo Kaka, Riccardo Montolivo, Nigel de Jong, Stephan El Shaarawy, Robinho...

Zdaniem kibiców winnym słabej dyspozycji drużyny jest Massimiliano Allegri, który prowadzi drużynę od 2010 roku. Sympatycy mediolańczyków domagają się zdymisjonowania trenera, a jeden z nich posunął się krok dalej, wystawiając 46-latka na aukcji internetowej za cenę 1 euro.

- Na sprzedaż: trener Allegri bez pomysłów i charakteru. Oferujemy beznadziejnego szkoleniowca, który nie wie jak trenować, nie potrafi motywować zawodników i jedynie w 70. minucie dokonuje absurdalnych zmian. Specjalizuje się wyłącznie w meczach z Barceloną. Jeśli ktoś zapłaci natychmiast, gratis otrzyma Mauro Tassottiego (asystent Allegriego - przyp.red.). To nie żart, za wady nie odpowiadamy! - napisano w szokującej ofercie.

Allegri w pierwszym roku pracy na San Siro wywalczył Scudetto z dorobkiem 82 punktów w Serie A. W dwóch kolejnych sezonach zgromadził kolejno 80 i 72 "oczka", a teraz po 9 kolejkach jego drużyna ma na koncie tylko 9 punktów. W Lidze Mistrzów Milan Allegriego do tej pory raz dotarł do ćwierćfinału, a dwukrotnie odpadł w 1/8 finału.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu:
AC Milan zawodzi wskutek...
Błędnych decyzji i złej taktyki Allegriego
Niewystarczająco silnego składu i licznych kontuzji
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Wars
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze ,że Boniek nie szukał selekcjonera w Italii....