Puchar Ligi Angielskiej: Fabiański odpadł, Wasilewski gra dalej

Łukasz Fabiański zagrał pierwszy mecz w sezonie i od razu poczuł gorycz porażki. Arsenal w Pucharze Ligi Angielskiej uległ Chelsea. Do kolejnej rundy awansował za to Marcin Wasilewski.

Zgodnie z tradycją od pierwszej minuty szansę otrzymał Łukasz Fabiański. Polak zawsze występuje w Pucharze Ligi Angielskiej. Nie inaczej było i tym razem, chociaż Arsene Wenger nie dał szansy młodzikom, ale innym graczom z pierwszej drużyny, którzy dotychczas grali mniej. To samo uczynił Jose Mourinho.

Pojedynek na Emirates Stadium kontrolowała Chelsea. Grała bardziej dojrzale i przede wszystkim bardzo pewnie w defensywie. Miała też szczęście, ponieważ w 25. minucie błąd popełnił Carl Jenkinson. Obrońca Arsenalu chciał podać do Fabiańskiego, jednak zrobił to zbyt lekko i Cesar Azpilicueta wykorzystał okazję.

W drugiej połowie kropkę nad "i" postawił Juan Mata ładnym strzałem zaskakując Fabiańskiego. Polak nie zawinił przy golach i nie miał zbyt wiele pracy. Gospodarzom nie udało się zdobyć choćby honorowej bramki i Arsenal pożegnał się z Pucharem Ligi.

W końcu radość swoim kibicom zapewnił Manchester United. Czerwone Diabły podejmowały w rezerwowym składzie Norwich City i zwyciężyły bardzo pewnie - 4:0. Dwa gole były autorstwa Javiera Hernandeza, na którego nie stawia David Moyes. Możliwe, że tym występem Meksykanin zaskarbi sobie zaufanie Szkota.

90 minut w barwach Leicester City rozegrał Marcin Wasilewski. Lisy po dramatycznym meczu ograły Fulham Londyn 4:3 i awansowały do kolejnej rundy.

Wyniki wtorkowych meczów Pucharu Ligi Angielskiej:

Arsenal Londyn - Chelsea Londyn 0:2 (0:1)
0:1 - Azpilicueta 25'
0:2 - Mata 66'

Birmingham City - Stoke City 4:4 (1:1; 3:3; 3:4), karne: 2:4
0:1 - Assaidi 10'
1:1 - Adeyemi 28'
1:2 - Crouch 55'
1:3 - Arnautović 71'
2:3 - Lovenkrands 85'
3:3 - Lovenkrands 90+2'
3:4 - Jones 94'
4:4 - Lee 118'

Czerwona kartka: Elliott /45'/ (Birmingham).

Burnley - West Ham United 0:2 (0:0)
0:1 - Taylor (k.) 76'
0:2 - Collison (k.) 90+3'

Czerwona kartka: Treacy /90+3' za faul/ (Burnley).

Leicester City - Fulham Londyn 4:3 (2:1)
0:1 - Rodallega 18'
1:1 - Morgan 41'
2:1 - Wood 45'
3:1 - Miquel 53'
3:2 - Rodallega 54'
3:3 - Karagounis 87'
4:3 - Dyer 89'

Manchester United - Norwich City 4:0 (1:0)
1:0 - Hernandez (k.) 19'
2:0 - Hernandez 54'
3:0 - Jones 88' 
4:0 - Fabio 90'

Komentarze (17)
avatar
robal
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sama przegrana nie wkurzyła mnie chyba tak bardzo jak brak konsekwencji Wengera. Albo chcemy to wygrać, albo nie wtedy i bawimy się w grę dzieciakami. Boleśnie brakowało jakiegokolwiek ognia z Czytaj całość
avatar
pablo80
30.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze słowo o Fabiańskim. Może i Jenkinson zagrał przy pierwszej bramce za lekko, ale Łukasz zbierał się do tej piłki jakby miał kilo w gaciach, więc ta bramka obciąża też i jego konto. Niest Czytaj całość
avatar
pablo80
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, ale może coś trzeba odpuścić. Ciekawe czemu Gnabriego nawet na ławce nie było? Byle w sobote było lepiej. 
avatar
Hockley
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chelsea kontrolowała mecz, Arsenal próbował, ale nic nie wpadło. Cieszy postawa Maty, który pokazuje, że zawsze można na niego liczyć. Dosyć pewnie defensywa, w środku dobry mecz Essiena. Arsen Czytaj całość
eR_07
29.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Teraz wychodzi jaki Arsenal jest ,,mocny" haha.