Bayer Leverkusen straci swoją gwiazdę za bezcen? Liverpool i Schalke zainteresowane
Sidney Sam rozgrywa znakomity sezon i jest główną przyczyną świetnych wyników zespołu Samiego Hyypii. Aptekarze chcą zatrzymać pomocnika, ale ten posiada w kontrakcie klauzulę odstępnego.4-krotny reprezentant Niemiec w trwającym sezonie w 15 występach strzelił aż 11 bramek, do których dołożył 6 asyst. Urodzony w 1988 roku pomocnik imponuje dynamiką oraz znakomitym strzałem z dystansu i jest jednym z liderów klasyfikacji kanadyjskiej Bundesligi. Nic więc dziwnego, że jak donoszą media zza naszej zachodniej granicy, znalazł się na celowniku Schalke 04 Gelsenkirchen, Liverpoolu, a także VfL Wolfsburg.
Piłkarza skusić mogą nie tylko świetne perspektywy sportowe w Liverpoolu i Gelsenkirchen, ale także zarobki, ponieważ w Bayerze inkasuje zaledwie 1,1 mln euro rocznie. - Zdajemy sobie sprawę z zainteresowania, jakie wzbudza Sidney, ale rzecz jasna liczymy na przedłużenie z nim kontraktu. Zawodnik wie, jak silna jest jego pozycja w naszym zespole - uspokaja Rudi Voeller. - W styczniu 2014 roku usiądziemy do rozmów na temat przyszłości Sama - przekonuje natomiast agent 25-latka.
Zobacz, co potrafi Sidney Sam:
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Oglądaj Bundesligę NA ŻYWO w WP Pilot!
-
Janek123 Zgłoś komentarz
no niech kupują i niech się chłopak rozwija bo w przyszłości może być następca Poldiego -
Ragi Zgłoś komentarz
Po przeczytaniu tytułu, tylko jedna osoba padła mi na myśl - Sebastian Boenisch. A jednak nie on...