Powołany przez Adama Nawałkę do reprezentacji Łukasz Szukała tradycyjnie znalazł się w podstawowym składzie Steauy Bukareszt na mecz ligowy. Obrońca tytułu rywalizował z przedostatnią w tabeli Coroną, która wcześniej wygrała tylko jedno spotkanie, i był zdecydowanym faworytem.
Po kwadransie gry polski obrońca fatalnie skiksował we własnym pole karnym przy próbie wybicia piłki po dośrodkowaniu. Szukała uderzył futbolówkę w taki sposób, że Ciprian Tatarusanu nie zdążył z interwencją! Dla 29-latka to premierowy "samobój" w Rumunii i drugi w karierze. Wcześniej rosły defensor trafił do własnej bramki w 2009 roku w meczu Pucharu Niemiec pomiędzy Alemannią Aachen a Eintrachtem Frankfurt (4:6).
Decyzją trenera Laurentiu Reghecampfa Szukała, który w tym sezonie wcześniej dwukrotnie skierował piłkę do właściwej bramki (w spotkaniach z Petrolulem Ploiesti i FC Botosani), nie wyszedł już na drugą połowę, a bukaresztańczykom udało się tylko doprowadzić do remisu. Mimo straty punktów Steaua pewnie prowadzi w ligowej tabeli, pozostając bez porażki.
Corona Braszów - Steaua Bukareszt 1:1 (1:0)
1:0 - Szukała (sam.) 15'
1:1 - Stanciu (k.) 70'
Zobacz samobójczą bramkę Szukały:
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.