Łukasz Trałka: Pewnie nikt w nas nie wierzył

Lech Poznań wygrał z Górnikiem Zabrze 3:1, choć po pierwszej połowie losy meczu powinny być rozstrzygnięte na korzyść gości. Mimo to lechici zdołali się podnieść i zainkasować trzy punkty.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Od pierwszych minut niedzielnego meczu do szaleńczych ataków rzucił się Górnik Zabrze. Na bramkę Lecha Poznań co chwilę sunęły groźne ataki zabrzan, którzy imponowali luzem i finezją w grze. Ostatecznie udało im się zdobyć tylko jedną bramkę do przerwy, co okazało się niewystarczające do odniesienia zwycięstwa, ponieważ po przerwie lepiej zaczęli grać poznaniacy i to oni zdobyli jeszcze trzy gole. - Nic na to nie wskazywało i pewnie nikt w nas nie wierzył. Wygraliśmy 3:1 i to jest dla nas najważniejsze - cieszy się Łukasz Trałka.

Lechici mieli w tym spotkaniu sporo szczęścia, bo Górnik miał mnóstwo sytuacji w pierwszej połowie, ale brakowało im szczęścia i zimnej krwi w polu karnym. - Jak my nie wykorzystujemy sytuacji to się mówi, że brakuje umiejętności, a gdy przeciwnik to, że nie ma szczęścia. W tym spotkaniu zabrakło nam wszystkiego po trochu. Jakby Górnik wykorzystał swoje sytuacje, to byłoby po meczu już po pierwszej połowie. Ciężko się podnieść w takich sytuacjach, ale jednak potrafiliśmy to zrobić - mówi pomocnik Lecha.

Poznaniacy rozegrali dwie różne połowy. Przed przerwą byli totalnie zagubieni, nie potrafili wymienić kilku podań i notowali proste straty. Co takiego działo się w szatni, że w drugiej połowie obraz gry uległ zmianie? - Nie będę opowiadał co się działo w szatni. Popularne jest mówienie, że było gorąco. Było jednak spokojnie, merytorycznie, co poskutkowało - dodaje Trałka.

Mimo zwycięstwa gra Lecha nie napawa optymizmem. Co trzeba zmienić, aby Kolejorz zaczął regularnie wygrywać? - Nie jestem aż tak mądry, aby mieć na to receptę. Gdybyśmy to wiedzieli mielibyśmy więcej punktów i nasza gra wyglądałaby lepiej. Chcę się cieszyć z tego zwycięstwa i nie myśleć o tym co było za nami, bo tego nie zmienię - zakończył Łukasz Trałka.

Ekspresowa konferencja Mariusza Rumaka (wideo)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×