Śląsk ukarze dwóch piłkarzy za bójkę w szatni!

Śląsk Wrocław nie daje o sobie zapomnieć. Po meczu z Zawiszą Bydgoszcz w szatni doszło do bójki pomiędzy zawodnikami. Nie unikną oni kary finansowej ze strony kierownictwa klubu!

W związku z bójką w szatni Śląska Wrocław po meczu z Zawiszą Bydgoszcz pomiędzy Przemysławem Kaźmierczakiem i Rafałem Gikiewiczem obaj zawodnicy nie unikną kary finansowej. Klub z Wrocławia w tej sprawie wydał specjalne oświadczenie. Oto jego treść:

Zarząd WKS Śląsk Wrocław SA informuje, że wszczęta została procedura dyscyplinarna względem dwóch zawodników klubu: Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Gikiewicza.

Przemysławowi Kaźmierczakowi grozi kara za nieodpowiednie zachowanie w szatni. Przemysław Kaźmierczak już wyraził ubolewanie za zaistniałą sytuację oraz przeprosił za nią sztab szkoleniowy oraz drużynę.

Rafałowi Gikiewiczowi grozi kara za brak profesjonalizmu w relacjach z drużyną, a także postępowanie, które nie przystoi osobie uprawiającej sport zespołowy i funkcjonującej w grupie zawodowych piłkarzy.

Zawodnikom grożą sankcje finansowe wynikające z regulaminu wewnętrznego klubu.

Wszystko wskazuje na to, że Rafał Gikiewicz zimą opuści Śląsk Wrocław.

Komentarze (7)
avatar
miro7
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Odszedł jeden Gikiewicz,mąciciel,zaczyna mącić drugi!Braciszek nie może mu załatwić miejsca na Cyprze?!A tak w ogóle,to dla mnie Kelemen i tak jest lepszym bramkarzem.a ta scysja w szatni nie p Czytaj całość
rodezja
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Takie rzeczy zawsze się działy,dzieją i będą się działy. Niech działacze nie robią z piłkarzy ciot,które lecą naskarżyć ,,do mamy''. To męski sport. Po mordzie se dać,a potem razem walczyć k... Czytaj całość
avatar
pewniepewnie
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Kolejny raz wyrazy poparcia dla niepokornego.. a miernoty..no cóż zawsze się będą wspierały..w tzw.drużynie i na forach.. szczytem ich mierności jest trywialne stwierdzenie: trzeba być drużyną. Czytaj całość
Max_wro
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I bardzo dobrze Przemek zrobił. Gikiewicz chyba poczuł się już wielką gwiazdą (może nie dali mi Snikersa) i stracił kontakt z rzeczywistością. Ciekaw jestem czy po meczu z Sevilla również druży Czytaj całość
avatar
Radzja Kom
5.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I ZARABISCIE ze Prezmek dal po NOSIE tej CIOTCE pseudo Golkiperowi