W sobotnim pojedynku z OGC Nice Zlatan Ibrahimović nie po raz pierwszy w trwającym sezonie błysnął skutecznością. Szwed trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, zdobywając swojego 48., 49. i 50. gola w barwach Paris Saint-Germain. Miało to miejsce w jego 63. występie we francuskim zespole.
W Ligue 1 32-latek strzelił do tej pory 38 bramek, zaś w Lidze Mistrzów trafił 10-krotnie. Pozostałe dwa gole dołożył w meczach Pucharu Francji.
"Ibra" dzięki hat-trickowi awansował na 10. pozycję w gronie najlepszych strzelców wszech czasów paryskiego klubu. W klasyfikacji prowadzi ze 109 golami Portugalczyk Pedro Pauleta, który wyprzedza Dominique'a Rocheteau (100 bramek) oraz Mustaphę Dahleba (98). - Wyczyn Ibrahimovicia pokazuje jego ogromną klasę. To fantastyczny piłkarz i nie ma tutaj nic więcej do dodania - skomentował klubowy kolega napastnika, Maxwell.
- Dobrze czuję w PSG i nie patrzę na statystyki. Skupiam się na tym, by drużyna odnosiła zwycięstwa - przyznał Zlatan, który w najbliższych dniach będzie koncentrował się na wprowadzeniu reprezentacji Trzech Koron do brazylijskiego mundialu. Zadanie niełatwe, ponieważ rywalem Szwedów będzie Portugalia.
Jeśli Ibrahimović błyśnie w barażowym dwumeczu, zwiększy swoje szanse na znalezienie się w najlepszej trójce Złotej Piłki za bieżący rok. - Faworytami są Ronaldo, Messi i Ribery, ale cieszyłbym się, gdyby na tę listę trafił jednak "Ibra", którego gole są po prostu wyjątkowe. Zobaczymy, co się wydarzy - przyznał trener PSG Laurent Blanc.
Zobacz hat-trick Ibrahimovicia w meczu z OGC Nice (3:1):
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)