Za dwóch ostatnich selekcjonerów kapitanem reprezentacji Polski był Jakub Błaszczykowski. Skrzydłowy Borussii Dortmund w dalszym ciągu będzie pełnił tę rolę w kadrze Adama Nawałki, ale nie otrzyma na nią monopolu. - Kapitanem reprezentacji Polski będzie ten zawodnik, który będzie legitymował się największą liczbą występów w drużynie narodowej - wyjaśnia selekcjoner biało-czerwonych.
Tym sposobem kapitanem na mecze z Irlandią i Słowacją prawdopodobnie pozostanie Błaszczykowski. W wypadku absencji "Kuby" w kolejce czekają Robert Lewandowski, Artur Boruc i Adrian Mierzejewski.
- To media rozpoczęły dyskusję wokół kapitana reprezentacji. Jestem przeciwny zamykaniu się w kręgu jednego czy dwóch kandydatów, bo kiedy zawodnicy pełniący rolę kapitana i jego zastępcy wypadali z powodu urazów czy kartek robił się problem. Chcę, żeby odpowiedzialność za grę reprezentacji Polski brali na siebie wszyscy zawodnicy, a nie tylko ten z kapitańską opaską - dodaje Nawałka.