Pomocnik PEC Zwolle wyraził kontrowersyjną opinię na jednym z portali społecznościowych: "40.000 zakazów stadionowych po wczoraj. Byłem na trybunach i to co się tam dzieje to jest masakra... :/ byle zjeść i ponapi***..."
- Padło za dużo niepotrzebnych słów, które na pewno nie pomagają w budowaniu pozytywnej atmosfery wokół reprezentacji - uważa selekcjoner.
Adam Nawałka skierował też radę do swoich podopiecznych. - My - piłkarze i sztab szkoleniowy - powinniśmy przemawiać przede wszystkim grą. To na boisku mamy zachęcić kibiców do przychodzenia na stadion. Czyny, a nie słowa - to jest najważniejsze.
O zajęcie stanowiska w tej kwestii poproszono również Roberta Lewandowskiego, ale napastnik Borussii Dortmund uniknął odpowiedzi. - Uważam, że komentowanie słów wypowiadanych przez innych piłkarzy to nie jest moja rola - uciął.
"11 wywaleń z kadry po wczoraj. Byłem na trybunach i to co działo się na boisku to jest masakra... :/ byle zarobić i poopierda*** się"
Człowieku ,chyba przebrałeś swoją miarkę tą wypowiedzią .Kibice ci tego Czytaj całość