Chilijczycy, którzy w piątek nieoczekiwanie pokonali na Wembley Anglię, sprawili Brazylii znacznie większe kłopoty aniżeli Honduras. Z przedstawicielem strefy CONCACAF ekipa Luiza Felipe Scolariego wygrała aż 5:0, a tym razem triumfowała w stosunku 2:1.
W 14. minucie Oscar znakomitym prostopadłym podaniem uruchomił Hulka, a napastnik Zenitu mocnym strzałem otworzył wynik. Canarinhos atakowali i mieli sporo sytuacji, by podwyższyć prowadzenie. Bardzo aktywny był Neymar, który w kilku akcjach popisał się znakomitymi zagraniami. Gwiazdor Barcelony miał duży udział przy trafieniu na 2:1, gdy minął kilku rywali i podał do Maicona, a ten dośrodkował idealnie na głowę Robinho.
Co warte odnotowania, napastnik AC Milan zdobył w drużynie narodowej pierwszego gola od czasu ćwierćfinału mistrzostw świata w RPA. Wówczas Robinho pokonał bramkarza Holandii w spotkaniu przegranym 1:2.
Świetna akcja Neymara przeciwko Claudio Bravo od 2:08:
Chilijczycy w Toronto na stadionie Rogers Centre nie zaprezentowali się tak korzystnie jak kilka dni wcześniej w Londynie. Jedynego gola zdobyli dzięki ładnemu strzałowi Eduardo Vargasa, który obecnie występuje w Gremio Porto Alegre na zasadzie wypożyczenia z SSC Napoli.
Brazylijczyków kolejny mecz towarzyski czeka dopiero 5 marca 2014 roku. Ich rywalem będzie wówczas Republika Południowej Afryki.
Brazylia - Chile 2:1 (1:0)
1:0 - Hulk 14'
1:1 - Vargas 71'
2:1 - Robinho 79'
Skład Brazylii: Cesar - Maicon, Luiz, Silva (74' Dante), Maxwell - Paulinho (83' Hernanes), Gustavo, Oscar (64' Willian) - Hulk (64' Ramires), Jo (51' Robinho), Neymar (90+3' Lucas).
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.