Walka ze słabą formą - zapowiedź meczu Wisła Płock - Górnik Łęczna

W niedzielne popołudnie drużyna Nafciarzy rozegra kolejny mecz o punkty w pierwszej lidze. Do Płocka przyjeżdża tego dnia Górnik Łęczna. Wiślacy marzący nadal o awansie do ekstraklasy muszą te spotkanie wygrać by ich nadzieje nie spełzły na niczym. O zwycięstwo nie będzie łatwo bowiem Górnik wymieniany jest w gronie głównych kandydatów do awansu.

Runda jesienna w wykonaniu niedzielnych przeciwników jest średnio udana. Wisła Płock w dotychczas rozegranych 14. meczach na zapleczu ekstraklasy zdobyła 21 punktów (uwzględniając wygraną ze Zniczem Pruszków), dzięki czemu Nafciarze zajmują 6. miejsce w tabeli. Niewiele niżej od płocczan znajduje się Górnik, który zajmuje obecnie 7. miejsce ze stratą jednego punktu do ich najbliższego rywala. Trzeba jednak zaznaczyć, że drużyna z Łęcznej rozegrała do tej pory o jedno spotkanie mniej niż Wiślacy.

Obie drużyny mają podobne cele - zawodnicy obu jedenastek myślą tylko i wyłącznie o awansie. Możemy więc śmiało powiedzieć, że na kibiców którzy udadzą się tego dnia na stadion czeka ciekawe widowisko. Atutem płocczan powinno być to, że są gospodarzem. Jednakże mając na względzie wpadki na własnym boisku w poprzednich meczach (np. z Dolcanem Ząbki) można spodziewać się każdego wyniku.

Należy też w tym miejscu wspomnieć o sytuacji kadrowej obu klubów. W ostatnim pojedynku Nafciarzy ze Stilonem Gorzów błyszczał nowy nabytek klubu, Marjan Jugović, który w końcu dostał pozwolenie na pracę w Polsce i już zaczyna pokazywać, jak bardzo będzie przydatny swojej drużynie. Poza Jackiem Wiśniewskim żaden zawodnik nie narzeka na jakiekolwiek urazy. Natomiast drużyna z Łęcznej może liczyć praktycznie na wszystkich swoich zawodników. Zespół ma jednak pewne problemy organizacyjne, które niekorzystnie mogą wpływać na postawę zawodników na boisku. Piłkarze nie dostali bowiem jeszcze premii za zeszły sezon. Dodając do tego problemy z ustabilizowaniem formy można stwierdzić, że ekipa z Łęcznej będzie musiała się bardzo napocić, żeby wywieźć z Płocka trzy punkty.

Wszystko wskazuje na to, że w niedzielne popołudnie możemy się spodziewać ciekawego pojedynku. Trener Mirosław Jabłoński desygnuje zapewne do gry dwóch wysokich napastników: Bartosza Wiśniewskiego i Marjana Jugović'a, którzy będą starali się wykorzystać dośrodkowania dobrze spisujących się w tej rundzie skrzydłowych. Natomiast Górnicy, którzy zapowiedzieli, że do Płocka przyjadą powalczyć o trzy punkty również powinni rozegrać to spotkanie z dwoma napastnikami na boisku. Wielką bolączką drużyny z Łęcznej jest gra obronna. To daje nadzieje płocczanom na wywalczenie zwycięstwa w tym spotkaniu.

Wisła Płock - Górnik Łęczna / nd 12.10. 2008 godz. 17:00

Przewidywane składy:

Wisła Płock : Melon - Żytko, Jarczyk, Belada, Chwastek - Sielewski, Mierzejewski, Krzyżanowski, Wyszogrodzki - Jugović, B. Wiśniewski.

Górnik Łęczna: Wierzchowski - Tomczyk, Mazurkiewicz, Musuła, Kazimierczak - Nazaruk, Bartoszewicz, Nikitović, Niżnik - Truszkowski, Grzegorzewski.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Źródło artykułu: