Wisła na Śląsk tylko bez Burligi i Chaveza
Przed piątkowym meczem 18. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław trener Franciszek Smuda nie może narzekać na sytuację kadrową.
Zdrowi są wszyscy zawodnicy, którzy w wizji "Franza" są graczami podstawowymi lub pierwszymi zmiennikami. Jedynie Osman Chavez narzeka na uraz, ale Honduranin po raz ostatni zagrał w oficjalnym meczu Wisły... 6 października, a w ogóle ma na koncie w tym sezonie ledwie cztery występy.
Z powodu ośmiu żółtych kartek pauzuje za to Łukasz Burliga. Trener Białej Gwiazdy ma dwóch kandydatów do zastąpienia go. - Zagra Paweł Stolarski, ale może się jednak okazać, że zdecyduję się na Patryka Fryca, ponieważ prezentuje się ostatnio bardzo dobrze i to może być odpowiedni moment na to, żeby dać mu szansę - mówi Smuda.
W spotkaniu ze Śląskiem na kartki musi uważać Gordan Bunoza. Bośniak w razie obejrzenia 8. "żółtka" będzie pauzował w kolejnym spotkaniu z Jagiellonią Białystok.
