Nowy konflikt w Realu? Środkowy obrońca może odejść nawet do Barcy? (wideo)

Madrycka prasa informuje o nowym-starym zgrzycie w zespole wicemistrza Hiszpanii. Jeden z zawodników ma nieciekawe relacje z prezesem klubu, co ma się zakończyć jego odejściem za 65 mln euro!

W tym artykule dowiesz się o:

Dziennik AS swoje piątkowe wydanie poświecił Sergio Ramosowi, który ma opuścić klub za 65 mln euro. Środkowy defensor Realu Madryt od początku roku jest w małym konflikcie z prezesem Florentino Perezem, który ma poskutkować odejściem Hiszpana.

Według informacji dziennika, Ramos chciał uzyskać nowy wysoki kontrakt w zespole Królewskich, na co nie zgodził się sternik klubu. Piłkarz od razu rzucił groźbę odejścia, a Perez miał się na to błyskawicznie zgodzić. Klauzula wykupu Hiszpana wynosi 150 mln euro, ale może opuścić Santiago Bernabeu za ponad połowę mniejszą stawkę. Hiszpański dziennik przytoczył nawet taki dialog pomiędzy Ramosem i jego pracodawcą:

"- Co jeśli przyniosę 65 mln euro?
- Idź gdzie chcesz.
- Także do Barcy?
- Także."

Co ciekawe, w sieci od razu pojawiło się wideo potwierdzające nieciekawe relacje między oboma panami. W czwartek doszło do spotkania wszystkich piłkarzy, którzy od klubu otrzymali nowe samochody. W trakcie gratulacji składanych przez Pereza, Ramos odwrócił wzrok i nie podał mu ręki. Z kolei później prezydent klubu zamienił "słówko" z praktycznie każdym piłkarzem, ale z środkowym defensorem już nie.

Prasa podkreśla również, że Ramos przeżywa jeden z najgorszych etapów w zespole Realu Madryt. Coraz poważniejsze błędy sprawiają, że Carlo Ancelotti woli stawiać na duet Raphael Varane (obecnie kontuzjowany) - Pepe. Hiszpan dodatkowo w środku tygodnia już w pierwszej połowie wyleciał z boiska w starciu z Galatasaray Stambuł. Była to dla niego 17. czerwona kartka, co jeszcze nikomu w całej historii klubu się nie przydarzyło.

Sergio Ramos unika gratulacji od Florentino Pereza:

[wrzuta=65xytsl9o7J,cristianoronaldo1]

Źródło artykułu: